Wakacje w marcu. Gdzie warto polecieć z Polski? Kolorów wiosny w Lizbonie możesz doświadczyć tak naprawdę przez cały rok, ale dopiero od marca ogrzeje cię ciepło wiosennego słońca. Stolica Portugalii to idealny kierunek na krótki city break, ale i na dłuższy urlop. Marzec to czas, w którym Lizbona nie jest jeszcze przepełniona turystami. Możesz podejrzeć spokojne życie mieszkańców i spacerować całymi dniami po górzystych uliczkach miasta. W każdym zakątku spotkasz kolorowe płytki, które są nieodzownym elementem portugalskiej architektury i jednocześnie symbolem Portugalii. Przy dłuższym pobycie w Lizbonie warto wybrać się na wycieczki do pobliskich miejscowości wzdłuż wybrzeża. Niedalekie miasteczko Cascais jest jednym z najbardziej niebieskich miejscowości w Portugalii. Zachwyci cię tam błękit oceanu i okoliczny spokój. Kolejną miejscowością, którą warto odwiedzić w okolicach Lizbony jest Sintra. To miasteczko oczaruje roślinnością i kolorami architektury. Dobrą informacją jest to, że dojazd do tych miejscowości pociągiem kosztuje zaledwie kilka euro. Po takiej wycieczce i dawce intensywnych kolorów, promieni słońca i szumu fal, łatwiej będzie wrócić do polskiej, marcowej rzeczywistości, by przetrwać ostatnie szare dni tuż przed pełnym rozkwitem wiosny. Urlop w marcu. Z tęsknoty za wschodami i zachodami słońca Wiosna zaczyna się wcześniej również na Majorce. Jeśli tęsknisz już za najpiękniejszymi wschodami i zachodami słońca, to w marcu na pewno złapiesz je na tej hiszpańskiej wyspie. Dodatkowo, jeżeli planujesz romantyczny urlop we dwoje, to te widowiska będziecie mieć prawdopodobnie tylko dla siebie... w marcu nie spotkasz tu za wielu turystów. Sezon na odpoczynek na Balearach zaczyna się w okolicach maja, gdy słońce zaczyna już mocno grzać. Wczesna wiosna na Majorce to nie jest jeszcze czas na pływanie w morzu i wylegiwanie się na plaży, ale jest tu wiele innych atrakcji, które warto zobaczyć. Najlepiej wypożyczyć samochód i objechać wyspę wokół. Majorka jest pełna przepięknych punktów widokowych, do których ciężko dostać się bez samochodu. Są to takie miejsca jak majestatyczny Formentor na północy, górskie, malownicze miasteczka Sollér, Deia i Valldemossa, czy punkt Caló des Moro na południu wyspy. Dodatkową wiosenną atrakcją Majorki jest rozkwit migdałowców o różowych i białych kwiatach. A migdały to, poza pomarańczami, najbardziej rozpoznawalny znak tej wyspy. Wiosna na Sycylii. Termometry pokazują 16-19 stopni Urlop na Sycylii w marcu to doskonały pomysł dla tych, którzy nie lubią zimna ani gorąca. Średnia temperatur za dnia w tym miesiącu to około 16-19 stopni Celsjusza. To świetny czas nie tylko na wizyty w licznych muzeach i galeriach, ale także na wycieczki rowerowe, spacery po miasteczkach i wzdłuż wybrzeża. Po krótkiej zimie, w marcu roślinność zaczyna rozkwitać na nowo. Widać to nie tylko na terenach przyrodniczych, ale też w miasteczkach - na balkonach i tarasach mieszkańców, którzy dbają o swoje przydomowe rośliny. Najprzyjemniejsze chwile na Sycylii to kosztowanie tzw. "la dolce vita", czyli słodkiego życia. Może to oznaczać powolny rytm dnia, kawę wypitą na tarasie leniwie zagryzaną pistacjowym rogalikiem, czy rozkoszowanie się niesamowitą, sycylijską kuchnią. Powrót do konsumowania posiłków w ogródkach restauracyjnych to kolejny plus celebracji wiosny. Teneryfa. Temperatury powyżej 20 stopni Kraina wiecznej wiosny - Teneryfa. Obojętnie o jakiej porze roku tam polecisz, uraczysz się ciepłą, wiosenną pogodą. W marcu spokojnie możesz liczyć na temperatury powyżej 20 stopni - ale głównie na południu kraju. Teneryfa jest tak zróżnicowaną wyspą, że na jej terenie możesz doświadczyć skrajnie różnej pogody, w zależności od miejsca, które chcesz odwiedzić. Okolice kurortów i plażowania to te rejony, gdzie możesz poczuć się w marcu jak na prawdziwych wakacjach. Jeśli chcesz zdobyć szczyt wulkanu Teide, musisz przygotować na tę wyprawę ciepłą kurtkę, czapkę i wygodne buty. Na szczycie temperatury mogą być nawet minusowe. Podróż na północ wyspy również wiąże się z chłodniejszą i często deszczową aurą, za to z majestatycznymi zielonymi ścieżkami trekkingowymi i obłędnymi widokami. Lazurowe Wybrzeże w marcu. Szlakiem artystów i wielbicieli piękna Lazurowe Wybrzeże to miejsce, które ukochały sobie takie sławy jak Picasso, Ernest Hemingway, Francis Scott i Zelda Fritzgeraldowie i wiele, wiele innych. Graniczy bezpośrednio z Włochami, przez co jest mieszanką francuskiego szyku i włoskiego spokojnego delektowania się życiem. Najlepszym sposobem na zwiedzanie Lazurowego Wybrzeża i poszukiwanie wiosny będzie wypożyczenie samochodu i przejażdżka wokół regionu. Ale nie trzeba będzie daleko szukać, bo wiosnę w powietrzu poczujesz już po wyjściu z samolotu na lotnisku w Nicei, czy Marsylii, a to dlatego, że ta pora roku rozpoczyna się tutaj już pod koniec lutego. Wiosna to świetny czas na zwiedzanie przyrody i urokliwych miejscowości Lazurowego Wybrzeża. Kwitnące kwiaty znakomicie komponują się z zabytkową architekturą kolorowych miasteczek. Mimo że marzec to jeszcze nie sezon na podróże po tym regionie Francji, to zaczynają się pojawiać pierwsze statki i jachty wycieczkowe. Jak na planie filmowym. Monako na wiosnę Skoro na południu Francji wiosna rozkwita przez cały marzec, nie inaczej musi być w pobliskim księstwie. Monako, bo to właśnie o nim mowa, to tuż po Watykanie najmniejszy kraj na świecie. To państwo nie ma swojej własnej roślinności, którą mogłoby się poszczycić, za to posiada przepiękne i niesamowicie zadbane parki i ogrody, które z pewnością zachwycą podczas wiosennego rozkwitu. Zdecydowanie warto odwiedzić ogród japoński, czy ogród różany księżnej Grace. Monako to kraj niesamowicie bogaty, bezpieczny i czysty. Można się tam poczuć jak na wysokobudżetowym planie filmowym.