Wspólne oświadczenie prezydentów. Ostrzegają przed zagrożeniem
Ataki hybrydowe Rosji na terytorium NATO stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Sojuszu - przekazali we wspólnym oświadczeniu prezydenci Polski, Rumunii i Łotwy. Głowy państw zwróciły uwagę, że Moskwa coraz częściej stosuje akty sabotażu i przemocy, ingerencji cybernetycznej i elektronicznej, a także dopuszcza się prowokacji na granicach Paktu Północnoatlantyckiego oraz kampanii dezinformacyjnych.
Na stronie Kancelarii Prezydenta RP opublikowano wspólne oświadczenie prezydentów Polski, Rumunii i Łotwy: Andrzeja Dudy, Klausa Iohannisa oraz Edgarsa Rinkevicsa. Pismo wydano w związku ze szczytem Bukaresztańskiej Dziewiątki (B9) we wtorek w Rydze.
Jak czytamy, "kluczowym celem i największą odpowiedzialnością NATO jest zapewnienie naszego kolektywnego bezpieczeństwa w obliczu wszelkich zagrożeń, ze wszystkich kierunków".
Szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki. Prezydenci wydali oświadczenie
"Ponawiamy sojusznicze zobowiązanie do implementacji decyzji podjętych na szczytach w Madrycie i w Wilnie na rzecz znaczącego wzmocnienia postawy odstraszania i obrony Sojuszu, w oparciu o plany obronne NATO nowej generacji, wraz z pełnym zakresem niezbędnych sił, środków i zdolności, w tym w obszarze obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, na bazie których będą przeprowadzane regularne ćwiczenia" - zaznaczyli przywódcy.
Prezydenci oświadczyli, że "z zadowoleniem" przyjmują zwiększenie poziomu inwestycji w obronność, w tym także przeznaczanie co najmniej 2 proc. PKB na cele wojskowe przez poszczególne państwa. "Sojusznicze zobowiązanie do pilnego zapewnienia najbardziej krytycznych zdolności jest kluczem do realizacji planów obronnych NATO" - napisali.
Prezydenci ostrzegają przed zagrożeniem dla NATO
Duda, Iohannis i Rinkevics zaznaczyli również, że to Rosja "jest i pozostanie najbardziej znaczącym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa Sojuszu".
"Będziemy pracować nad kompleksową strategią kontestowania, ograniczania i przeciwdziałania Rosji, w tym poprzez ograniczanie zdolności Rosji do odbudowy jej sił zbrojnych i generowania zagrożeń. Pozostajemy nieugięci w naszych wysiłkach na rzecz utrzymania międzynarodowej presji na Rosję, w tym poprzez sankcje i inne środki, tak długo, jak Rosja będzie kontynuować swoją wrogą politykę i działania, w tym rażące naruszanie prawa międzynarodowego" - podkreślono we wspólnym oświadczeniu.
Prezydenci stwierdzili ponadto, że są "głęboko zaniepokojeni ostatnimi szkodliwymi działaniami hybrydowymi Rosji" na terytorium NATO, co stanowi "zagrożenie bezpieczeństwa" dla Paktu Północnoatlantyckiego.
"Incydenty te są częścią nasilającej się kampanii działań, które Rosja stale prowadzi na obszarze euroatlantyckim, w tym sabotażu, aktów przemocy, ingerencji cybernetycznej i elektronicznej, prowokacji wobec granic Sojuszu, kampanii dezinformacyjnych i innych operacji hybrydowych. Wspieramy i solidaryzujemy się z poszkodowanymi Sojusznikami" - napisano.
Wojna w Ukrainie. "Rosja ponosi pełną odpowiedzialność"
Głowy państw potępiły również zachowanie Rosji, a także wszystkich jej partnerów - w tym przede wszystkim Białoruś - którzy "aktywnie ułatwiają działania wojenne (w Ukrainie - red.) i szkodliwe wpływy hybrydowe". Politycy zwrócili także uwagę na zacieśnianie współpracy na linii Moskwa-Pekin.
"Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za nielegalną, nieuzasadnioną i niesprowokowaną wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie. Rosyjskie zbrodnie wojenne oraz łamanie i naruszanie prawa międzynarodowego, w tym praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego nie mogą pozostać bezkarne" - przekazali prezydenci i zachęcili państwa z całego świata do uczestnictwa w szczycie pokojowym w Szwajcarii.
Ponadto autorzy pisma w pełni poprali "euroatlantyckie aspiracje Ukrainy" i wyrazili oczekiwanie, że szczyt NATO w Waszyngtonie potwierdzi pogłębianie współpracy między Sojuszem a Kijowem.
"W toku przygotowań do szczytu w Waszyngtonie zobowiązujemy się, wraz z członkami Sojuszu, do uzgodnienia znaczącego pakietu wsparcia, obejmującego kompleksową rolę NATO we wspieraniu przyrodzonego prawa Ukrainy do samoobrony oraz zobowiązanie do zapewnienia trwałego, długoterminowego wsparcia finansowego" - przekazano.
Prezydenci zdeklarowali też swoje dalsze wsparcie dla Bośni i Hercegowiny, Gruzji oraz Mołdawii, wskazując te państwa jako "najbardziej dotknięte szkodliwymi wpływami Rosji".
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
