Wysłannicy Zełenskiego w drodze do USA. W tle kluczowa umowa
Ukraińska delegacja jest w drodze do Waszyngtonu, gdzie odbędzie się kolejna runda rozmów dotyczących umowy na wykorzystywanie złóż metali ziem rzadkich przez Stany Zjednoczone - informuje "New York Times".

Jak udało się ustalić dziennikarzom, ukraińskiej delegacji przewodniczy przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego, Handlu i Rolnictwa, Taras Kaczka. A także kilku urzędników z tego resortu.
Rozmowy mają rozpocząć się jeszcze dzisiaj i potrwać dwa dni. Według informacji podawane przez źródła w kijowskiej administracji, spotkanie ma charakter techniczny i nie wezmą w nim udziału najwyżsi urzędnicy państwowi.
"Wizyta oznacza zwrot akcji w trwającej od miesięcy sadze, w której Kijów i Waszyngton targowały się o umowę, którą prezydent Trump uważa za sposób na "odzyskanie" wcześniejszej pomocy USA dla Ukrainy, a która, jak ma nadzieję prezydent Wołodymyr Zełenski, może pomóc w zabezpieczeniu gwarancji obronnych dla jego kraju" - napisano.
Wojna w Ukrainie. Wysłannik Trumpa spotyka się z Władimirem Putinem
W momencie, gdy ukraińska delegacja zmierza do Waszyngtonu, w Petersburgu odbywa się spotkanie wysłannika prezydenta USA Steve'a Witkoffa z Władimirem Putinem.
Jak zapowiedziano, w trakcie spotkania omawiane mają być kwestie, które finalnie doprowadzą do organizacji rozmów pokojowych i zakończenia wojny w Ukrainie.
- Żmudna praca trwa. Naturalnie Witkoff, jako specjalny przedstawiciel prezydenta Trumpa przyniesie Putinowi coś od swojego przywódcy. Putin tego wysłucha. Rozmowa na temat różnych aspektów uregulowania sytuacji w Ukrainie będzie kontynuowana - mówił Dmitrij Pieskow.
- To bardzo dobra okazja, aby przekazać za pośrednictwem Witkoffa główne elementy stanowiska Rosji, główne obawy Rosji, które staną się znane prezydentowi Trumpowi - dodał.
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!