Szef NATO reaguje na śmierć żołnierza. "Chciałbym złożyć kondolencje"
- Chciałbym przekazać kondolencje rodzinie i najbliższym żołnierza, który zmarł na granicy polsko-białoruskiej - powiedział sekretarz generalny NATO. Jens Stoltenberg podkreślił, że migranci są wykorzystywani przez Rosję i Białoruś do działań hybrydowych, podważając jedność Sojuszu. Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że państwo polskie będzie ścigać sprawcę śmierci żołnierza "do upadłego".

- Obserwujemy różne próby sabotażu, ataki cybernetyczne. Jeszcze ważniejsze jest to, żebyśmy byli zjednoczeni i nie dali się zastraszyć - zaznaczył Stoltenberg podczas konferencji prasowej po szczycie Bukareszteńskiej Dziewiątki (B9).
Szef NATO podkreślił, że przeciwdziałanie rosyjskim i białoruskim prowokacjom w dużej mierze leży po stronie państw członkowski. - Wiele z tych incydentów wymagają działania od władz narodowych. To, co może zrobić NATO, to zwiększać świadomość i wymieniać się informacjami wywiadowczymi - dodał.
Jens Stoltenberg i Andrzej Duda o śmierci żołnierza. "Nie ma takich słów"
Po Stoltenbergu głos zabrał Andrzej Duda. Prezydent oświadczył, że "nie ma takich słów", którymi mógłby wyrazić żal i ból po śmierci polskiego żołnierza, który zginął na służbie w obronie granicy. - On został zamordowany ciosem sztyletu. Jest to dla nas absolutnie tragiczna sytuacja. Łączymy się w bólu z jego najbliższymi - przekazała głowa państwa.
- Chcę zapewnić, że jako państwo polskie będziemy ścigać mordercę do upadłego, będziemy go ścigać, dopóki go nie dopadniemy. Wczoraj zostały wydane w tym zakresie zalecenia, działania trwają - przekazał Duda.
Prezydent odniósł się do pomysłu rządowego "Tarcza Wschód" i powiedział, że nie zna szczegółów założeń tego projektu. - Należy czynić wszelkie działania, aby nie tylko granica była jak najbardziej bezpieczna i szczelna, ale również zwiększać bezpieczeństwo naszych rodaków, żołnierzy i funkcjonariuszy - zastrzegł.
Andrzej Duda podkreślił także, że będą procedowane specjalne przepisy zwiększające zakres działania na granicy. - Jutro (w środę - red.) mają zacząć się prace nad ustawą, którą ja przygotowałem przy współpracy z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego w ramach inicjatywy ustawodawczej - przekazał.
Głowa państwa zaakceptowała również o spokój w sprawie zatrzymania trzech polskich żołnierzy za ich działania na granicy. Jak stwierdził, wokół sytuacji "pojawia się wiele plotek i nieprawd".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!