Władimir Putin leci do Chin. Pierwsze takie spotkanie
Kreml chce wyjść z międzynarodowej izolacji. Władimir Putin wkrótce wyląduje w Pekinie, gdzie na marginesie Forum Pasa i Szlaku spotka się z Xi Jinpingiem. Światowe media wskazują na gospodarczy aspekt wizyty. Kremlowskiemu przywódcy w Państwie Środka będą towarzyszyć kluczowi prezesi spółek energetycznych.
Do spotkania liderów dojdzie w środę. Jak deklaruje rzecznik Władimira Putina podczas rozmów "szczególna uwaga zostanie poświęcona kwestiom międzynarodowym i regionalnym".
- Zarówno Rosja, jak i Chiny odgrywają bardzo istotną rolę w sprawach międzynarodowych i rola ta rośnie. Łączy nas wiele procesów integracyjnych, wiele stowarzyszeń, których atrakcyjność w oczach światowej społeczności rośnie - powiedział Dmitrij Pieskow.
Na miejscu w Pekinie jest już szef rosyjskiego MSZ, który podkreślał wagę znaczenia projektu "Jeden pas, jedna droga" jako ważnego elementu "promowania współpracy na zasadach równości i wzajemnych korzyści na całym kontynencie eurazjatyckim".
Na nadchodzącą wizytę Putina w Państwie Środka reagują światowe agencje.
Gospodarczy wymiar wizyty Putina. Na miejsce lecą szefowie Gazpromu i Rosnieftu
"Władimir Putin coraz częściej zwraca się do Pekinu o wsparcie handlowe i polityczne, odkąd jego ofensywa wojskowa na Ukrainie wepchnęła Moskwę w międzynarodową izolację" - zwraca uwagę agencja AFP.
Z kolei Ria Novosti przekazuje, że w pierwszej tak ważnej zagranicznej wizycie przywódcy Kremla od wybuchu wojny towarzyszyć będą mu szefowie Gazpromu oraz Rosnieftu.
Reuters przypomina, że podczas ostatniej wizyty Putina w państwie Xi "rosyjski prezydent zapewnił sobie 30-letni kontrakt na dostawy do Chin 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie nowym rurociągiem z wyspy Sachalin".
Orban w Pekinie. Ma spotkać się z Putinem
Na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem Forum Pasa i Szlaku do stolicy Chin dotarł Viktor Orban.
- Pracujemy nad rozszerzeniem naszych stosunków gospodarczych, zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie. Jestem przekonany, że jest to jedyny sposób na zachowanie konkurencyjności i bezpieczeństwa Węgier - powiedział szef węgierskiego rządu.
Twórca Fideszu ogłosił, że podczas poniedziałkowych negocjacji "podpisaliśmy 10 umów gospodarczych", prowadzone są także "rozmowy z dwoma bankami".
Media spekulują, że w trakcie obrad dojdzie do spotkania w cztery oczy między Putinem a Orbanem. Od wybuchu wojny Budapeszt nie chce potępić napaści na Ukrainę, ponadto utrzymuje relacje gospodarcze z Moskwą.
Do stolicy Rosji po raz piąty od inwazji udał się szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto. Urzędnik wziął udziałw szczycie energetycznym.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
