Rosyjski statek Jantar, mający przynajmniej oficjalnie status statku badawczego, w ostatnich dniach widziany był u wybrzeży Wielkiej Brytanii, a jego ruchy ściśle monitorowała Royal Navy. Jak podaje portal thelocal.dk, w piątek jednostkę zauważono w pobliżu przylądka Skagen w wąskim pasie wód międzynarodowych pomiędzy Szwecją a Danią. W jej ślady ruszyła duńska marynarka wojenna. Morze Bałtyckie. Rosyjski statek szpiegowski w cieśninie Kattegat Z raportu Vesselfinder, który przywołuje gazeta Ekstra Bladet, wynika, że Jantar wpłynął do cieśniny Kattegat w nocy z czwartku na piątek. Jego cel jest nieznany, wiadomo jedynie, że wyruszył on z portu w Algierii 14 stycznia. Brytyjski minister obrony John Healey powiedział w czwartek telewizji BBC, że statek najprawdopodobniej jest używany przez Rosję do gromadzenia danych wywiadowczych na temat podwodnych obiektów infrastruktury krytycznej. - Chcę, aby prezydent Putin również usłyszał tę wiadomość: widzimy was. Wiemy, co robicie i nie zawahamy się podjąć zdecydowanych działań, aby chronić nasz kraj - podkreślił Healey. Brytyjskie władze wysłały w celu monitorowania ruchów Jantara okręty HMS Somerset i HMS Tyne. Healey ujawnił ponadto, że w listopadzie 2024 r. Royal Navy użyła do odstraszenia Jantara łodzi podwodnej z napędem atomowym. Okręt wynurzył się w pobliżu rosyjskiego statku, który następnie odpłynął w kierunku Morza Śródziemnego. Morze Bałtyckie. Niepokojące incydenty. NATO powołuje Straż Bałtycką W cieśninie Kattegat znajduje się ważna infrastruktura podwodna, w tym kable elektroenergetyczne i telekomunikacyjne łączące Danię ze Szwecją, a także zapewniające zaopatrzenie w energię i internet mniejsze wyspy. Kilka niedawnych incydentów, obejmujących sabotaż wymierzony w kable energetyczne i gazociąg na Morzu Bałtyckim sprawiło, że kraje mające dostęp do akwenu zaczęły zwracać większą uwagę na krytyczną infrastrukturę dna morskiego. Ministerstwo Obrony Danii poinformowało w czwartek, że Dania ma dostarczyć odrzutowce i okręty marynarki wojennej do wsparcia operacji NATO na Morzu Bałtyckim. W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk wziął udział w Baltic Sea NATO Allies Summit w Helsinkach, w którym uczestniczyli także przywódcy państw bałtyckich oraz szef Paktu Północnoatlantyckiego. Na szczycie ustalono, że NATO powoła tzw. Straż Bałtycką, której celem będzie właśnie wzmocnienie bezpieczeństwa na Bałtyku z wykorzystaniem fregat, samolotów patrolowych i innych rodzajów uzbrojenia. Źródło: thelocal.dk, Ekstra Bladet ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!