Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Pozorowany sojusz Putina. "Wygodne niedopowiedzenie"

Przywódcy Rosji i Uzbekistanu zapewnili o "bliskości lub wysokiej zgodności stanowisk" w sprawach międzynarodowych. Deklaracja to efekt podróży Władimira Putina do Taszkientu. Towarzyszyło mu ponad 300 osób. Ośrodek Studiów Wschodnich określił panujące między sojusznikami relacje jako "współpracę z ograniczeniami". Uzbekistan oficjalnie nie uznaje zajęcia przez Rosjan części terenów wschodniej Ukrainy.

Władimir Putin w Uzbekistanie
Władimir Putin w Uzbekistanie/MIKHAIL KLIMENTYEV/Agencja FORUM

Władimir Putin odbył drugą po "reelekcji" podróż zagraniczną. Celem była republika Uzbekistanu. Państwo w Azji Centralnej przed kilkudziesięcioma laty stanowiło część Związku Radzieckiego.

Do Taszkientu przyleciała delegacja złożona z 330 osób. Oprócz Putina na pokładzie znaleźli się ministrowie, gubernatorzy czy szefowie państwowych koncernów. 

Ośrodek Studiów Wschodnich (OSW) pokusił się o komentarz na temat wizyty. Jak poinformowano, rozmowy między delegacjami przebiegły w dobrej atmosferze. Putin oraz jego odpowiednik (Szawkat Mirzijojew - red.) zapewniali o wzajemnej współpracy i zbieżności poglądów

Putin w Uzbekistanie. "Bliskość stanowisk"

We wspólnym oświadczeniu obu przywódców padło zapewnienie o "bliskości lub wysokiej zgodności stanowisk" w sprawach międzynarodowych oraz poszanowaniu integralności terytorialnej

Ta deklaracja jest ważna wobec wcześniejszych obaw Taszkientu w związku z rosyjskim rewizjonizmem. Moskwie daje zaś argument "milczącej akceptacji" dla jej działań względem Kijowa. Uzbekistan oficjalnie nie uznaje zdobyczy terytorialnych Rosji na wschodzie Ukrainy. Jak oceniono w analizie OSW, zastosowana formułka stanowi "wygodne dla obu stron niedopowiedzenie".

Niezbyt szczegółowa deklaracja "bliskości współpracy" w sprawach międzynarodowych pozwala Mirzijojewowi kontynuować dotychczasową politykę. Taszkient równoważył relacje z Rosją poprzez bliską współpracę handlową z Chinami oraz Unią Europejską.

Uzbekistan. Rosja pomoże sojusznikowi. Chodzi o elektrownię

Wizyta Putina w Uzbekistanie miała przede wszystkim wymiar gospodarczy. W czasie spotkania doszło do zaktualizowania międzyrządowej umowy z 2018 roku w sprawie budowy elektrowni atomowej. 

Zawarto porozumienie o budowie mniejszej elektrowni złożonej z sześciu reaktorów. Wcześniej planowano powstanie dużego zakładu o mocy 2,4 GW. 

Moskwa i Taszkient zamierzają kontynuować wymianę surowców. Uzbekistan zgodził się m.in. na zwiększenie importu rosyjskiego gazu. Powstać ma również wspólna platforma inwestycyjna zasilona głównie środkami z Rosji. 

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Standerski o cyberatakach: Coraz częściej tropy prowadzą do konkretnych państw - Białorusi i Rosji/Polsat News/Polsat News

-

INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także