Erdogan jak Kim. Po wyborach zadzwonił do Putina
Karolina Gawot
Recep Tayyip Erdogan pogratulował Władimirowi Putinowi zwycięstwa w wyborach w Rosji. Ich przebieg przez wielu przywódców na całym świecie - w tym Polski - uznawany jest za niedemokratyczny. Wcześniej na podobny gest względem rosyjskiego dyktatora zdecydowali się także m.in. przywódca Chin Xi Jinping oraz rządzący Koreą Północną Kim Dzong Un.
Recep Tayyip Erdogan rozmawiał przez telefon z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i pogratulował mu zwycięstwa w wyborach - poinformował departament komunikacji tureckiego prezydenta, cytowany przez TASS.
Erdogan proponuje negocjacje Rosji i Ukrainy
Przywódca kraju miał powiedzieć w trakcie rozmowy, że wierzy w dalszy rozwój turecko-rosyjskich stosunków w nowym okresie prezydentury Putina - czytamy w komunikacie. Dodał - nie pierwszy raz zresztą - że jego kraj jest gotowy do podjęcia roli mediatora w sprawie "powrotu do stołu negocjacyjnego z Ukrainą".
Turecki przywódca zapowiedział 8 marca w Stambule, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, że Ankara jest gotowa zostać gospodarzem szczytu Ukraina-Rosja, a także przyczynić się do odbudowy Ukrainy.
Oprócz Erdogana gratulacje Putinowi złożyli m.in. przywódca Chin Xi Jinping, premier Indii Narendra Modi, prezydent Iranu Ebrahim Raisi czy rządzący Koreą Północną Kim Dzong Un.
Wybory z Rosji. Wynik znany od początku
Centralna Komisja Wyborcza w Rosji ogłosiła w poniedziałek, że po przeliczeniu 99,75 proc. głosów Putin uzyskał poparcie na poziomie 87,29 proc.
Obecnie 71-letni Putin będzie sprawował władzę już w sumie piątą kadencję, która potrwa sześć lat. To oznacza, że stanie się najdłużej urzędującym przywódcą Rosji od ponad 200 lat.
Rządy państw zachodnich i organizacje międzynarodowe w swoich oświadczeniach podkreśliły, że wybory w Rosji nie były ani wolne, ani demokratyczne.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
