Podróż do Monachium zakłócona. Sekretarz stanu USA musiał zawrócić
Oprac.: Joanna Mazur
Samolot należący do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, na pokładzie którego znajdował się sekretarz stanu USA Marco Rubio, musiał zawrócić do Waszyngtonu. Amerykański polityk leciał do Monachium na Konferencję Bezpieczeństwa, gdzie miał spotkać się m.in. z Wołodymyrem Zełenskim. Jednak usterka samolotu zmieniła nieco plan podróży. Rubio miał wylecieć ponownie, tym razem inną maszyną.
W Monachium rusza coroczna Konferencja Bezpieczeństwa, na której pojawi się m.in. delegacja ze Stanów Zjednoczonych. Jednym z amerykańskich polityków ma być sekretarz stanu Marco Rubio, który jeszcze w czwartek wyruszył w zagraniczną podróż.
Jednak samolot Sił Powietrznych USA, którym leciał Rubio wraz z senatorem Jimem Rischem, musiał zawrócić do Waszyngtonu. Powodem było wykrycie usterki maszyny.
USA. Rubio musiał zawrócić z podróży do Monachium. Wykryto usterkę samolotu
- Dziś (w czwartek - red.) wieczorem na trasie z Waszyngtonu do Monachium, samolot, którym leci sekretarz Rubio, doznał usterki mechanicznej - powiadomiła rzeczniczka prasowa Departamentu Stanu Tammy Bruce.
Jak dodała, samolot zawrócił do Joint Base Andrews - amerykańskiej placówki wojskowej. - Sekretarz stanu zamierza kontynuować podróż do Niemiec inną maszyną - oświadczyła Bruce.
Zdaniem jednego z urzędników z USA, usterka miała mieć związek z szybą kokpitu w boeingu C-32, który jest wojskową wersją pasażerskiego samolotu Boeing 757. Problem miał pojawić się około 1,5 godziny po starcie maszyny z lotniska pod Waszyngtonem. Samolot wrócił do Joint Base Andrews około godz. 22 czasu lokalnego (w piątek około godz. 4:00 nad ranem czasu polskiego).
Spotkanie Zełenskiego z Rubio pod znakiem zapytania? Wszystko przez usterkę
W związku z niespodziewanym opóźnieniem, nie jest jasne, czy Marco Rubio zdąży na spotkanie wiceprezydenta USA J.D. Vance'a z Wołodymyrem Zełenskim w Monachium. W niemieckim mieście w dniach 14-16 lutego odbywać się będzie Konferencja Bezpieczeństwa, a wydarzenie najprawdopodobniej zostanie zdominowane przez tematy związane z wojną w Ukrainie i rozmowami pokojowymi.
W środę Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem, po której powiadomił, że zlecone zostało "natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji" przez ich zespoły. Tymczasem światowi przywódcy są zaniepokojeni - obawiają się, że prezydent Stanów Zjednoczonych może nie uwzględnić w rozmowach pokojowych Europy, a nawet samej Ukrainy.
Ponadto republikanin nadmienił w czwartek, odnosząc się do Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że ma tam dość do "spotkania przedstawicieli Rosji, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych". Trump nie podał jednak więcej szczegółów, a doradca Zełenskiego ds. komunikacji Dmytro Łytwyna przekazał, że "rozmowy z Rosjanami w Monachium nie są oczekiwane".
Źródła: Associated Press, Reuters
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
