Pekin zyskuje sprzymierzeńca. "Żadnych kontaktów z Tajwanem"
Zamrożony spór chińsko-tajwański pozostaje gorącym tematem w stosunkach międzynarodowych. Pekin może liczyć na wsparcie istotnego partnera w propagandowej walce z nieuznawanym przez siebie państwem. Wiceminister spraw zagranicznych Wietnamu Nguyen Minh Vu poinformował, że jego kraj "nie będzie utrzymywał żadnych oficjalnych kontaktów z Tajwanem".

- Wietnam będzie przestrzegać "polityki jednych Chin" i nie będzie utrzymywał żadnych oficjalnych kontaktów w jakiejkolwiek formie z Tajwanem - zapowiedział wiceminister spraw zagranicznych Nguyen Minh Vu, cytowany przez Reutersa.
Wietnam po stronie Chin
Wypowiedź wietnamskiego polityka potwierdziło chińskie MSZ. W czwartek doszło do spotkania między przedstawicielami resortu spraw zagranicznych obu państw.
Wymieniono poglądy na temat międzynarodowych i regionalnych kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania oraz postanowiono wzmocnić komunikację, a także chronić wspólne interesy.
Relacje pomiędzy Pekinem i Tajpej są dość napięte. Chińczycy nie uznają istnienia Tajwanu i uważają go za prawowitą część swojego kraju.
Spór chińsko-tajwański. USA za Tajwanem
W Interii informowaliśmy o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych po stronie mniejszego z państw. W sierpniu ubiegłego roku wizytę na Tajwanie złożyła ówczesna spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Propaganda na Kremlu określiła zachowanie polityk jako "prowokacyjne".
Zamrożony spór z sąsiadem usiłuje wykorzystywać także chińska propaganda. Pekin starał się przedstawić największe na Tajwanie manewry wojskowe jako "ćwiczenia ucieczki". W ten sposób Chiny nieustannie próbują osłabić morale Tajwańczyków.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!