Oligarcha występuje przeciwko własnemu państwu. Jednoczy siły w Moskwie
Oprac.: Mateusz Kucharczyk
Ilan Sor, zbiegły oligarcha, ścigany w Mołdawii m.in. za gigantyczne malwersacje finansowe, ogłosił w Moskwie stworzenie nowego prorosyjskiego bloku politycznego. Według analityków Sor ma grać główne skrzypce w procesach destabilizowania kraju i obalenia prozachodnich władz w Kiszyniowie.

Impreza, którą Ilan Sor nazwał, "zjednoczeniem sił opozycyjnych", odbyła się w niedzielę w moskiewskim hotelu. W jej trakcie zapowiadano, że to "w centrum Moskwy, zostanie napisana historia Mołdawii". Przedstawiciele sił prorosyjskich są m.in. przekonani, że "bezmyślna eurointegracja Mołdawii będzie mieć katastrofalne skutki" - relacjonują mołdawskie media.
Przebywający poza granicami kraju Ilan Sor znajduje się na listach sankcyjnych Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanady. W Mołdawii polityk jest skazany na 15 lat więzienia za pranie brudnych pieniędzy i oszustwa finansowe.
Mołdawia. Oligarcha Ilan Sor zakłada prorosyjski blok
Oprócz Sora, w moskiewskim wydarzeniu uczestniczyła m.in. prorosyjska baszkanka autonomicznej Gagauzji (regionu Mołdawii) Evghenia Gutul oraz mołdawska deputowana Marina Tauber, również znana z prorosyjskich sympatii.
Nowy projekt polityczny nazywać się ma Victorie, a po rosyjsku Pobieda, czyli zwycięstwo.
Wielu ekspertów, zajmujących się Mołdawią, spodziewa się w najbliższych miesiącach próby konsolidacji sił prorosyjskich w tym kraju przed jesiennymi wyborami prezydenckimi oraz przyszłorocznymi - do parlamentu. Celem Moskwy jest, według władz w Kiszyniowie, zdestabilizowanie kraju i obalenie prozachodnich władz, chcących wprowadzić kraj do UE.
Mołdawia. Ilan Sor ma grać pierwsze skrzypce
Ilan Sor będzie, według analityków, grać główne skrzypce w tych procesach - oligarcha już wcześniej wykazał swoją "skuteczność", sięgając po nielegalne działania, manipulacje, przekupywanie polityków i wyborców.
Evghenii Gutul, która w ostatnim czasie zaktywizowała się na scenie politycznej, analitycy wróżą możliwą rolę "liderki" sił prorosyjskich.
Eksperci nie wykluczają, że do prorosyjskiego frontu Sora w Mołdawii (pod naciskiem Moskwy) dołączą z czasem socjaliści i komuniści, którzy - pomimo prorosyjskiego stanowiska - zachowywali dotychczas "bezpieczną odległość" wobec Ilana Sora i jego projektów.
Prorosyjska partia żąda unieważnienia wyborów
W mijającym tygodniu przedstawiciele partii Sora złożyli wniosek do Centralnej Komisji Wyborczej o unieważnienie wyborów lokalnych, które odbyły się jesienią ubiegłego roku.
To pokłosie decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodne z konstytucją ograniczenia, które bezpośrednio dotknęły ugrupowanie.
26 marca organ orzekł, że zmiany dokonane w ordynacji wyborczej, które ograniczyły możliwości startu kandydatów zdelegalizowanej partii Sor były niezgodne z konstytucją Mołdawii.
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!