Białoruskie śmigłowce nad Polską. Pieskow o polskich prowokacjach

Aneta Wasilewska

Oprac.: Aneta Wasilewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,9 tys.
Udostępnij

Polskie władze mają tendencję do prowokowania sytuacji, zwiększania napięć - ocenił rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, cytowany przez prokremlowską agencję Ria Nowosti, odnosząc się do informacji MON o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez białoruskie śmigłowce. Do incydentu doszło we wtorek.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Rzecznik Kremla Dmitrij PieskowANADOLU AGENCY / SEFA KARACANAFP

- Jeśli dobrze rozumiem, Polacy sami potwierdzili, że na radarach nie odnotowano faktu naruszenia (przestrzeni powietrznej - red.). Pojawia się wiele dziwnych informacji. Przede wszystkim, Polacy mają tendencję do prowokowania sytuacji, zwiększania napięć. To linia, która nie pojawiła się teraz, ona rozwija się w ostatnich latach - mówił zapytany o naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez białoruskie śmigłowce.

Prokremlowska agencja przypomniała również, że w ostatnich dniach prezes partii PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że granica Polski z Białorusią zostanie wzmocniona z powodu obecności Grupy Wagnera.

Sprawa również została skomentowana przez rzecznika Kremla. - Rzeczywiście, najemnicy z Grupy Wagnera znajdują się na terytorium Białorusi w ramach zawartych porozumień. To, czy są blisko granicy, czy nie - to terytorium Białorusi, a Białoruś jest suwerennym państwem - odpowiedział.

Białoruskie śmigłowce przekroczyły polską przestrzeń powietrzną. Polska zwiększa liczbę żołnierzy na granicy

We wtorek Ministerstwo Obrony Narodowej powiadomiło, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa białoruskie śmigłowce. W związku ze zdarzeniem szef resortu obrony polecił zwiększyć liczbę żołnierzy na granicy.

Wcześniej, 28 czerwca Jarosław Kaczyński przekazał, że zostały podjęte decyzje o wzmocnieniu wschodniej granicy z powodu obecności najemników Grupy Wagnera na Białorusi. Wagnerowcy zostali skierowani za naszą wschodnią granicę po jednodniowym masztu na Moskwę Jewgenija Prigożyna.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Hennig-Kloska: Giertych nie był, nie jest i nie będzie naszym kandydatem
      Hennig-Kloska: Giertych nie był, nie jest i nie będzie naszym kandydatemRMF24.plRMF
      Przejdź na