Tajemnicze znalezisko w lesie. Wielkopolskie służby postawione na nogi

W sobotę rano policjanci w Międzychodzie zostali poinformowani przez leśniczego, że w niedaleko miejscowości Krzyżkówko zauważył zbiornik przypominający te, które zostały znalezione wcześniej w okolicach Poznania oraz Łowynia.

- Prawdopodobnie pochodzi także z drugiego członu rakiety Falcon 9, która rozbiła się kilka tygodni temu nad Polską - powiedziała Rybczyńska.

Miejsce odkrycia szczątków rakiety zostało zabezpieczone przez służby. Do pracy wkroczyli policjanci i strażacy. Skierowane zostały też inne jednostki.

- Na chwile obecną Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego Poznań-Krzesiny zakończyła działania. Przekazano, że nie ma zagrożenia - zapewniła policjantka.

Następnie oględziny przeprowadził technik policyjny. Na miejscu pojawił się też przedstawiciel Polskiej Agencji Kosmicznej. - To on podejmie decyzję, co dalej ze znalezionym zbiornikiem - dodała Rybczyńska.

Wcześniej, trzy obiekty, mogące być fragmentami rakiety odnaleziono 19 lutego. W Komornikach obiekt spadł na terenie hurtowni sprzętu elektrycznego, w Wirach obiekt znaleziono w lesie, a w Śliwnie obiekt spadł na pole. Z kolei w Szamotułach 21 lutego odnaleziono obiekt na skraju lasu. Kolejny z obiektów znaleziono 11 marca w Łowyniu koło Międzychodu.

19 lutego nad Polską w niekontrolowany sposób w atmosferę wszedł człon rakiety Falcon 9 R/B firmy SpaceX, co potwierdził Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej. Człon rakiety o masie około 4 ton pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która 1 lutego wystartowała z bazy lotniczej w Kalifornii.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!