Posłanka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska wzięła udział w porannym programie "Gość Radia Zet" na antenie rozgłośni. Prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski spytał polityczkę, czy partie obecnej większości sejmowej powinny wystartować na wspólnych listach w wyborach samorządowych, zaplanowanych na wiosnę 2024 roku. - Myślę, że to będzie różnie wyglądać w różnych miejscach w kraju - oceniła wstępnie Żukowska. Wybory samorządowe. Lewica nie poprze Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy Kontynuując, parlamentarzystka podkreśliła, że istnieje prawdopodobieństwo, aby taka wspólna lista powstała w wyborach do sejmików wojewódzkich, choć - jak zaznaczyła - PSL odcięło się od tego pomysłu, co miał potwierdzić Marek Sawicki. Żukowska dodała, że na niższych szczeblach samorządu najpewniej dużą reprezentację będą miały komitety lokalne. Bogdan Rymanowski dopytał, czy w obliczu wspólnego startu Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 jako Trzecia Droga w wyborach samorządowych, Lewica zacznie współpracować z Koalicją Obywatelską. - Nie wiem, czy to najbardziej optymalne rozwiązanie. Myślę, że jako lewica powinniśmy przygotować się do wariantu podstawowego, czyli startu z naszymi najbliższymi partnerami, z którymi szliśmy do wyborów parlamentarnych - oznajmiła Żukowska. Posłanka Nowej Lewicy zapewniła, że jej ugrupowanie nie poprze Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy i wystawi własnego kandydata - najprawdopodobniej będzie to kobieta, choć sama Żukowska wykluczyła, jakoby chodziło o nią. Anna Maria Żukowska: Prowadzimy rozmowy z Trzecią Drogą o wspólnym starcie w Warszawie - O naszym kandydacie lub kandydatce będziemy decydowali w szerszym gronie, bo mamy nadzieję, że do tych wyborów pójdziemy nie tylko z Partią Razem, Unią Pracy i PPS, ale również z ruchami miejskimi. Może też zaskoczymy jakąś szerszą współpracą z innym ugrupowaniem - doprecyzowała posłanka. Na pytanie o jaką formację chodzi, Żukowska odparła, że Nowa Lewica prowadzi rozmowy z Trzecią Drogą o możliwości wspólnego startu w Warszawie. - Te rozmowy teraz się toczą. (...) Na razie są na poziomie dobrych rozmów kurtuazyjnych, pewniej woli współpracy. Zobaczymy, co będzie dalej, na razie rozmawia nam się dobrze - podkreśliła. Gdy prowadzący podał w wątpliwość szanse potencjalnego kandydata Lewicy i Trzeciej Drogi w starciu z - będącym faworytem - Rafałem Trzaskowskim, Anna Maria Żukowska stwierdziła, że "kandydat lub kandydatka tak szerokiej listy to taki poziom, jak mierzenie się równy z równym". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!