Posłanka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska była gościem porannej rozmowy w RMF FM. Audycja rozpoczęła się od tematu wojny w Izraelu, w której parlamentarzystka potępia działania Hamasu. - Niektórzy działacze Młodej Lewicy są oburzeni. "To hańba, że ktoś taki jest w lewicowej partii" - powiedział Robert Mazurek, cytując wpisy działaczy młodzieżówki. - Moja postawa nie powinna budzić zaskoczenia. (...) Uważam, że kwestionowanie prawa Izraela do istnienia spełnia definicję antysemityzmu - oceniła Żukowska. Anna Maria Żukowska o rozmowach koalicyjnych. Padły nazwiska W dalszej części rozmowy posłanka została zapytana, czy Szymon Hołownia zostanie typowany na marszałka Sejmu. - Nie jestem upoważniona do deklarowania w tej chwili ustaleń - odparła. Zaznaczyła jednocześnie, że "może się tak zdarzyć", iż lider Polski 2050 będzie kandydatem na szefa niższej izby parlamentu. Robert Mazurek powołał się na medialne doniesienia, że Lewica ma otrzymać Ministerstwo Cyfryzacji z Krzysztofem Gawkowskim na czele. - To jest temat, w którym Krzysztof Gawkowski rzeczywiście jest mocny i myślę, że to resort, który by mu pasował, ale to nie jest jedyny obszar. Lewica ma ambicje zajmować się polityką dotyczącą pracy i polityki społecznej oraz budownictwem, edukacją także - podkreśliła. - Myślę, że Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zostanie ministrą edukacji - dodała. Aborcja a nowy rząd. "Jest szansa na przegłosowanie" Na pytanie o to, kiedy umowa koalicyjna obecnych partii opozycyjnych będzie gotowa Anna Maria Żukowska stwierdziła, że "w ciągu tygodnia, dwóch - na pewno do grudnia". - Jeszcze jest czas na to, aby ustalić pewne rzeczy, program również - oznajmiła. - Lewicy na pewno zależy na tym, aby w umowie wpisane były: budowa mieszkań na tani wynajem, podwyżki dla sfery budżetowej, rozwiązania dotyczące prawa pracy, kwestie dotyczące finansowania służby zdrowia - zaznaczyła polityczka. Jak dodała, jej ugrupowanie nie poprze propozycji KO o wprowadzeniu kredytu 0 proc. na mieszkania. Prowadzący dopytał posłankę również o kwestię liberalizacji aborcji. - Ta sprawa znajdzie się w protokole rozbieżności, który stanowić będzie załącznik do umowy koalicyjnej - powiedziała. Dopytana o większość sejmową w tej sprawie oceniła, że Trzecia Droga zapowiada brak dyscypliny partyjnej w tym głosowaniu, więc jest szansa na przegłosowanie tego rozwiązania. Roman Giertych prokuratorem generalnym? "Zbyt głęboko zaszyta szydera" W rozmowie poruszono także temat Romana Giertycha, ponieważ w przeszłości Anna Maria Żukowska wielokrotnie wykluczała, by weszła w koalicję z byłym liderem Ligii Polskich Rodzin. W ubiegłym tygodniu stwierdziła jednak, że polityk "nadawałby się na prokuratora generalnego", ponieważ "jeśli chce dopaść PiS i stawiać im akty oskarżenia, to wymarzona funkcja". Posłanka Lewicy odpowiedziała, że jeśli Giertych stanąłby na czele prokuratury, to nie byłby ani częścią rządu, ani tej samej partii, co ona, więc nie byłaby z nim w koalicji. Mazurek dopytywał jednak, co posłanka miała dokładnie na myśli, udzielając takiej wypowiedzi. - Nie, nie będzie prokuratorem generalnym. Zobaczymy, jakie ma ambicje i czy pojawi się w ogóle w Polsce - odparła ostatecznie. Roman Giertych: Na funkcję prokuratora generalnego się nie wybieram Żukowska dopytywana o to, dlaczego wcześniej wspominała o tym, że były prezes LPR nadawałby się na szefa prokuratury stwierdziła, że była to "zbyt głęboko zaszyta szydera". - Roman Giertych całą swoją działalność w ostatnich latach poświęcił tropieniu Prawa i Sprawiedliwości. Może mieć w to jakiś wkład - oceniła. Na pytanie czy uważa, że najważniejszą kompetencją Giertycha jest to, że "będzie dojeżdżał PiS", odpowiedziała: - Może tak jest. Giertych odniósł się do słów posłanki na platformie X. "Może uspokoję pana Mazurka i rozczaruję panią poseł Żukowską, ale ja na funkcję prokuratura generalnego się nie wybieram. No i 13 listopada 2023 roku z pewnością widzimy się na Sejmie" - napisał. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!