Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ponura wizja szefa PKW przed wyborami prezydenckimi. Ma coraz większe obawy

Przewodniczący PKW nie ukrywa, że przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi "ma obawy", które wzrosły po ostatnim posiedzeniu komisji. Mowa tu o sporze o kwestionowany status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która odpowiada za stwierdzenie ważności elekcji. Sylwester Marciniak podkreślił, że proces wyboru prezydenta RP bez SN "nie może się udać".

Przewodniczący PKW o obawach dotyczących przebiegu wyborów prezydenckich
Przewodniczący PKW o obawach dotyczących przebiegu wyborów prezydenckich/ Wlodzimierz Wasyluk / Adam Chelstowski/Agencja FORUM

W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" przewodniczący PKW Sylwester Marciniak przyznał, że - w kontekście organizacji wyborów - "zawsze istnieje obawa". Wyliczył, jakie przedsięwzięcia współorganizował od 2014 roku i stwierdził: - Za każdym razem towarzyszy mi obawa, czy wszystko się uda zorganizować, czy nie będzie żadnych problemów.

Marciniak zapytany czy obecnie te obawy są większe, odparł: - Zdecydowanie. Wskazał, że wzrosły po "ubiegłotygodniowym posiedzeniu PKW". Wtedy "większość członków stwierdziła, że "kwestią wykonania postanowienia Sądu Najwyższego w sprawie sprawozdania finansowego komitetu PiS poczekają do czasu uregulowania statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN".

Sylwester Marciniak był jednym z czterech członków, którzy głosowali przeciw. "Za" zagłosowało pięć innych osób, które powołała obecna większość sejmowa. - Uważam tę decyzję za ogromny błąd. Wykraczanie poza ustawowe kompetencje PKW, kwestionowanie orzeczeń SN może się na nas zemścić już niedługo. I to prędzej niż wszyscy się spodziewają - ocenił surowo.

Wybory prezydenckie 2025. Sylwester Marciniak ma obawy

- Mam wrażenie, że część członków PKW, ale także niektórzy pełniący najważniejsze urzędy w państwie, nie zdaje sobie sprawy, jak dokładnie wygląda przebieg wyboru prezydenta RP - wskazał. Dodał, że dzień głosowania to nie wszystko, a proces wyborczy trwa zdecydowanie dłużej. W jego trakcie SN odgrywać będzie "niezwykle istotną rolę". Marciniak zapytał wprost: - Co jeśli w nadchodzących wyborach (...) Sąd Najwyższy zmieni decyzję PKW? Jak zachowają się członkowie PKW? Czy znów nie wykonają orzeczenia? W dalszej części podkreślił też, że "zgodnie z kodeksem wyborczym od orzeczenia SN nie przysługuje żaden środek odwoławczy. Decyzja jest ostateczna i prawomocna".

Zdaniem przewodniczącego PKW kalendarz wyborczy jest napięty, a w sprawie wyborów prezydenckich SN orzekać może na przełomie stycznia i lutego np. w sprawie zgłoszenia komitetów wyborczych. - Tutaj naprawdę nie ma czasu, aby zastanawiać, czy nadawca tego pisma jest sądem i czy honorować wydane przez niego orzeczenia. Szczególnie że niedopełnienie jednego terminu może wywołać efekt domina - mówił.

- PKW zarządza również druk kart do głosowania, na której znajdą się nazwiska kandydatów. Mówimy o zamówieniu wartym miliony złotych. Proszę sobie wyobrazić, co będzie, jeśli zaczniemy zastanawiać się, czy orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej w sprawie rejestracji kandydata X obowiązuje. Uznawać czy nie uznawać? - pytał dalej Marciniak.

Sylwester Marciniak o sporze wokół Sądu Najwyższego

Na pytanie "czy bez SN proces wyboru prezydenta może się udać", Marciniak odparł: - Mówię to z pełnym przekonaniem: nie może. Sąd Najwyższy - a dokładniej, zgodnie z ustawą, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - odgrywa w nim niezwykle istotną rolę.

Widzę na horyzoncie sporo zagrożeń, o części z nich już rozmawialiśmy. Mam jednak ogromną nadzieję, że żadne z nich się nie urzeczywistni. Liczę na zdrowy rozsądek i pełną odpowiedzialność wszystkich członków PKW, a także najwyższych konstytucyjnych organów. Doprowadzenie do sytuacji, w której urząd prezydenta zostałby opróżniony, a na jego miejsce nie zostałby wybrany następca, byłoby skrajnie nieodpowiedzialne wobec ojczyzny i jej obywateli - skomentował ewentualny scenariusz, w którym obudzilibyśmy się w Polsce, "w której nie będzie prezydenta".

Sylwester Marciniak odniósł się też do pomysłu Szymona Hołowni, który zaproponował, aby o ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku zdecydowała nie wspomniana izba, ale cały Sąd Najwyższy. - Obawiam się, że to w żaden sposób nie rozwiązuje problemu, który nastąpił - ocenił.

Przewodniczący komisji wypowiedział się też w sprawie sprawozdania finansowego PiS. - Nie mam co do tego wątpliwości - powiedział w "DGP" zapytany, czy PKW powinna przyjąć sprawozdanie komitetu wyborczego partii.

Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów

Swoją kandydaturę w wyborach na prezydenta Polski zapowiedzieli dotychczas: 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Szejna w "Gościu Wydarzeń" do Orbana: To się może źle dla Węgier skończyć/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także