Według najnowszego sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu pierwsze miejsce w wyborach parlamentarnych zajęłoby Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 33,2 proc. - w porównaniu z badaniem z 14 czerwca to spadek o 0,3 pkt proc. Kolejną pozycję zajęłaby Koalicja Obywatelska, na którą chęć oddania głosu wyraziło 28,3 proc. W zestawieniu z sondażem sprzed miesiąca poparcie dla partii Donalda Tuska nie zmieniło się. Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO bez zmian, rośnie rywal Jak wynika z badania, na trzecim miejscu umacnia się Konfederacja - formacja Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka odnotowała 15,2 proc., co stanowi wyraźny wzrost poparcia o 3,5 pkt proc. względem poprzedniego sondażu parlamentarnego dla "Wydarzeń". O pół pkt proc. urósł również słupek poparcia Trzeciej Drogi. Na koalicję Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 Szymona Hołowni postawiłoby 11,1 proc. respondentów. Spadek w badaniu notuje z kolei wspólna lista Nowej Lewicy i Partii Razem, która w najnowszym zestawieniu mogłaby liczyć na 8,1 proc. poparcia. W porównaniu z poprzednim sondażem z połowy czerwca to o 1,6 pkt proc. mniej. 4,1 proc. Polaków ujętych w badaniu wciąż nie wie, na kogo oddać swój głos. Wybory parlamentarne 2023. Najnowszy sondaż Według danych z najnowszego sondażu pracowni IBRiS chęć udziału w wyborach parlamentarnych wyraziłoby 51,3 proc. ankietowanych - 41 proc. zdeklarowało, że na pewno uda się do urn wyborczych, a 10,3 proc., że "raczej tak". 15,4 proc. badanych "raczej nie" weźmie udziału w wyborach, a 27,1 proc. "zdecydowanie nie", natomiast 6,2 proc. wciąż się waha. Badanie IBRiS zostało wykonane w dniach 13-14 lipca metodą badań telefonicznych, standaryzowanych wywiadów wspomaganych komputerowo (CATI) na grupie 998 pełnoletnich obywateli RP zamieszkałych na terenie całego kraju. Wybory parlamentarne 2023. Prezydent Andrzej Duda sugeruje datę Zgodnie z przepisami termin wyborów parlamentarnych ustala prezydent nie później, niż na 90 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia upływającej kadencji Sejmu i Senatu. W związku z powyższym ostatni dzień, w którym Andrzej Duda będzie musiał podjąć decyzję, upływa 14 sierpnia. Możliwymi datami wyborów są 15 października, 22 października, 29 października oraz 5 listopada. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia Zet prezydent stwierdził, że w jego opinii wybory odbędą się w październiku, a pierwszy z terminów "to bardzo ładna data", ponieważ "Polacy nie przepadają za długimi kampaniami wyborczymi".