Natura pokazała moc w Azji. Przed laty było znacznie gorzej
Potężne trzęsienie ziemi w Mjanmie. Wciąż niewiele wiadomo o zniszczeniach w tym rządzonym przez wojskową juntę azjatyckim kraju. Do dramatycznych sytuacji dochodziło w sąsiedniej Tajlandii: w Bangkoku zawalił się budowany wieżowiec, kilkadziesiąt osób jest zaginionych. Przed laty ten rejon świata nawiedzały jedne z najtragiczniejszych kataklizmów w historii.

Epicentrum kataklizmu znajdowało się 16 kilometrów na północny wschód od miasta Sagaing w Mjanmie i miało miejsce na głębokości 10 kilometrów. Wstrząsy o magnitudzie 7,7 były tak silne, że odczuli je mieszkańcy sąsiednich krajów, w tym Tajlandii i południowo-zachodnich Chinach.
Ziemia poruszyła się w Mjanmie, skutki odczuwają w sąsiednich krajach
Zniszczenia są potężne, zawaliło się wiele budynków. Trudno jednak o sprawdzone informacje z Mjanmy, ponieważ rządząca krajem wojskowa junta utrudnia pracę niezależnym dziennikarzom, a dostęp do internetu jest utrudniony. Ogłoszono tam stan wyjątkowy.
W mediach społecznościowych pojawią się dramatyczne nagrania. Poniższe pochodzi z międzynarodowego lotniska Mandalay w Myanmie:
Więcej wiadomo o szkodach w Tajlandii. W Bangkoku popękały budynki, niektóre z nich się zawaliły. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Zawieszono kursy niektórych linii metra w Bangkoku.
W serwisie X widać wodę wytrząsaną z basenu na dachu jednego z wieżowców w Bangkoku:
Obecnie nie ma jeszcze szczegółowych informacji o ofiarach. 43 robotników budowlanych uznaje się za zaginionych, po tym jak zawalił się budowany przez nich 30-piętrowy budynek - podały władze Tajlandii. Znajdowało się w nim 50 osób, z czego siedmiu udało się uciec, kiedy zaczęły się wstrząsy.
Trzęsienia ziemi w Azji południowo-wschodniej nie są niczym wyjątkowym. Niektóre z tych zdarzeń często okazywały się tragiczne w skutkach.
Mjanma z tysiącem wstrząsów przez lata
Trzęsienie ziemi w Mjanmie było najsilniejszym w ostatniej dekadzie. Nieznacznie wyprzedziło to z 22 czerwca 2023 roku, które miało magnitudę 7,3. Najgorszym tego typu zjawiskiem było trzęsienie z 23 maja 1912 roku, o magnitudzie 7,9 - było najsilniejszym w minionych 125 latach.
W ciągu minionych 10 lat kraj ten doświadczył łącznie 1071 wstrząsów o magnitudzie co najmniej 4. Średnio daje to 107 wstrząsów rocznie i 8 miesięcznie. Między 1930 a 1956 rokiem w centrum kraju odnotowano też sześć trzęsień o magnitudzie 7.
Nie mogły się one jednak równać z najgorszymi wstrząsami, jakie nawiedziły tę część Azji. W niektórych krajach jednorazowo ginęły z tego powodu nawet setki tysięcy ludzi.
Niestabilna Azja. Najgorsze z kataklizmów
Za najtragiczniejsze trzęsienie ziemi w Azji uznaje się to z 23 stycznia 1556 roku. Miało miejsce w środkowych Chinach i spowodowało śmierć ponad 830 tys. osób. Miało magnitudę 8 i zniszczyło dziesięć prowincji niszcząc miasta w promieniu setek kilometrów od epicentrum.
Do kolejnej tragedii o zbliżonym rozmiarze doszło w Państwie Środka współcześnie, w 1920 roku. Ziemia zatrzęsła się w regionie Ningxia, powodując śmierć ponad 200 tys. ludzi.
Niecałe półtorej dekady później ziemia poruszyła się w Nepalu, w odległości niecałych 10 kilometrów od najwyższej góry świata, Mount Everestu. Wstrząsy z 15 stycznia 1934 roku miały magnitudę 8,1 i były najsilniejsze w historii tego kraju. Zrównały z ziemią większość największych miast w dolinie Katmandu. Bilans ofiar waha się od 10 700 do 12 000.
Według doniesień ze szczelin w ziemi wypływały wtedy piasek i woda, a grunt na długości około 300 kilometrów zmienił na moment swój stan skupienia, tworząc grząskie zapadliska. Niektórzy ze świadków opisywali budynki zapadające się w błoto i "odpływające" ze swoich fundamentów.
Chiny nie chciały pomocy, po latach zmieniły zdanie
28 lipca 1976 roku zrujnowane zostało chińskie miasto Tangshan, znajdujące się w prowincji Hebei. Trzęsienie o magnitudzie 7,6 zniszczyło około 80 proc. budynków, a życie straciła jedna trzecia mieszkańców metropolii.
Chociaż oficjalnie bilans ofiar wynosi 242 tys. osób, to według szacunków Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) mogło wówczas zginąć nawet do 655 tys. ludzi. Władze kraju odrzuciły wtedy propozycje pomocy z zagranicy, a dziennikarzom nie zezwolono na odwiedzenie miejsca tragedii.
Niespokojnie przez lata było również w Indiach, które doświadczały silniejszych wstrząsów w XIX i w połowie XX wieku. Jednak do jednego z najtragiczniejszych zdarzeń tego typu doszło 26 stycznia 2001 roku w stanie Gudżarat. Wstrząsy o magnitudzie 7,6 pozbawiły życia co najmniej 20 tys. osób i całkowicie zniszczyły kilkaset tysięcy budynków.
Także w XXI wieku azjatyckie kraje zmagały się z kolejnymi katastrofami. 12 maja 2008 roku w chińskiej prowincji Syczuan wstrząsy osiągnęły magnitudę 7,9, powodując olbrzymie zniszczenia. 4,8 mln osób straciło domy, a za zabitych i zaginionych uznano ponad 87 tys. ludzi. Tym razem Chiny poprosiły o pomoc międzynarodową, a odbudowa zniszczonych terenów kosztowała ponad 137 mld dolarów.
Niszczycielskie tsunami w Azji
Zniszczenia powodowały również wyzwalane wstrząsami fale tsunami. Po podwodnym trzęsieniu o magnitudzie 9,2-9,3 z 26 grudnia 2004 roku wysoka na 30 metrów ściana wody uderzyła w wybrzeże w stanie Aceh w Indonezji, na wyspie Sumatra, a także w innych wybrzeżach Oceanu Indyjskiego.
Było to najtragiczniejsze zdarzenie tego typu w XXI wieku. Zginęło około 227 tys. osóbw łącznie 14 krajach. Najwięcej ofiar zanotowano w Indonezji.
Tsunami doprowadziło też do olbrzymiej tragedii w Japonii 11 marca 2011 roku. Wstrząsy o magnitudzie 9 nieopodal wybrzeża wzbudziły fale, które zniszczyły wybrzeże Kraju Wschodzącego Słońca.
Wysokie na prawie 10 metrów tsunami miejscami wdarły się na około 10 kilometrów w głąb lądu, zabijając prawie 20 tysięcy osób i pozbawiając domu ponad 300 tys. Tsunami uszkodziło też elektrownię atomową w Fukuszimie, powodując najgorszą katastrofę tego rodzaju od wybuchu elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.
W 2015 roku ponownie zatrzęsła się ziemia w Nepalu. Wstrząsy o magnitudzie 7,8 24 kwietnia trwały około 50 sekund, a po nich przyszły wstrząsy o magnitudzie 6,9, powodując lawinę w okolicach Mount Everestu. Zginęło w niej 21 osób. Był to najtragiczniejszy pojedynczy wypadek na najwyższej górze świata.
Źródło: BBC, "Time", "Bangkok Post", Earthquakelist.org, USGS
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!