Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosyjski wojskowy o "złodziejach gazu"
- Złodzieje nie powinni czerpać korzyści z rosyjskiej własności - mówi Andriej Kartapołow, przewodniczący Komitetu Obrony rosyjskiej Dumy Państwowej. Zdaniem polityka i wojskowego, rosyjska armia poprzez zmasowany ostrzał dokonała adekwatnej odpowiedzi na działania władz w Kijowie, które zdecydowały o wstrzymaniu transportu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium.
Od wczesnych godzin porannych ukraińskie media informowały o alarmach lotniczych w kolejnych obwodach Ukrainy. Rosyjskie wojsko przeprowadziło zmasowany ostrzał, którego celem ponownie okazała się infrastruktura krytyczna w Ukrainie.
Zmasowany ostrzał na infrastrukturę Ukrainy
Doniesienia potwierdzone zostały przez Ministerstwo Obrony Rosji, które wydało w tej sprawie specjalny komunikat.
"Dziś rano Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły uderzenia przy użyciu broni precyzyjnej i bezzałogowych statków powietrznych na krytyczne obiekty infrastruktury gazowej i energetycznej, które zapewniają funkcjonowanie kompleksu wojskowo-przemysłowego Ukrainy" - napisano.
Według informacji podawanych przez ukraińskie media pociski trafiły między innymi w obiekty znajdujące się w obwodzie lwowskim.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie ostrzelali magazyny gazu
Do ataku, w rozmowie z rosyjskimi mediami, odniósł się między innymi przewodniczący Komitetu Obrony rosyjskiej Dumy Państwowej Andriej Kartapołow. Jego zdaniem zmasowany ostrzał infrastruktury krytycznej był odpowiedzią na zatrzymanie przesyłu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy.
- Tam składuje się skradziony z Rosji gaz, który zgromadzili i od 1 stycznia nie pozwolili na przekazanie go tym, dla których był przeznaczony - stwierdził.
- Złodzieje nie powinni czerpać korzyści z rosyjskiej własności i nie będą tego robić - dodał.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje