Większość Ukraińców chce rozmów pokojowych. Stawiają jeden warunek
57 procent Ukraińców opowiada się za podjęciem przez władze w Kijowie negocjacji z Rosją w celu osiągnięcia pokoju - wynika z sondażu Narodowego Instytutu Demokratycznego i Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii. Choć liczba obywateli popierających rozmowy pokojowe sukcesywnie rośnie, to nadal większość stawia Rosjanom jeden warunek.
Wynika badania opublikowane zostały na oficjalnej stronie Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii. Sondaż przeprowadzony został w dniach 8-25 maja na kontrolowanych przez Ukraińców terytoriach.
Jednym z najważniejszych pytań, które usłyszeli ankietowani, była kwestia poparcia dla rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Federacją Rosyjską. Na odpowiedź "tak" wskazało 57 procent ankietowanych. 38 procent jest przekonanych, że obecnie nie należy rozpoczynać rozmów pokojowych, a 5 procent nie miało wyrobionego zdania na ten temat.
Liczba zwolenników wstrzymania walk i rozmów na linii Kijów - Moskwa regularnie rośnie. W ostatnim tego typu badaniu, w listopadzie 2023 roku, zwolenników negocjacji było 42 procent, co oznacza wzrost o 15 punktów procentowych. Jeszcze większy wzrost widać w porównaniu z majem 2023 roku, kiedy to "za" rozmowami pokojowymi z Rosją opowiadało się 33 procent badanych.
Ukraińcy ws. rozmów pokojowych z Rosją. Stawiają konkretne warunki
Rozszerzając kwestię ewentualnych negocjacji pokojowych Ukrainy i Rosji organizatorzy sondażu zapytali o warunki pokojowe, które byłyby akceptowalne dla badanych.
66 procent ankietowanych jest przekonanych, że rozmowy mogą przynieść pozytywny skutek wyłącznie wówczas, gdy Ukraina odzyska terytorium, które zostało zagarnięte przez Rosję od 2014 roku, w tym Donbas i Krym.
Nieco mniej bo 60 procent podkreśla, że zatrzymanie walk i ustalenie granicy na obecnej linii frontu jest "całkowicie niedopuszczalne".
53 procent biorących udział w badaniu nie wyobraża sobie odrzucenia przez władze w Kijowie możliwości członkostwa w Unii Europejskiej, a 49 procent nie zaakceptowałoby porozumienia, gdyby ukraińskie władze zrezygnowały z dołączenia do NATO.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
