Ukraina: Zmasowany atak na Ukrainę. Wybuch w Kijowie
Jedna osoba zginęła a dwie zostały ranne w Kijowie w rosyjskim ataku rakietowym w rejonie hołosijiwskim - przekazał mer stolicy Ukrainy Witalij Kliczko. Wcześniej armia informowała, że w kierunku kilku regionów kraju Rosjanie wystrzelili ponad 30 pocisków rakietowych. Do zmasowanego ataku doszło dzień po tym, gdy władze Niemiec i USA ogłosiły gotowość do przekazania Ukrainie czołgów.
Obiekt, w którego ostrzale zginął człowiek znajduje się w rejonie (dzielnicy) hołosijiwskim - wyjaśnił mer. Agencja Interfax-Ukraina podała ze swej strony, że w rejonie tym spadła część rosyjskiego pocisku.
Wcześniej pojawiły się informacje o eksplozji w innej części Kijowa - rejonie (dzielnicy) dniprowskim.
Władze miasta podały, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła co najmniej 15 pocisków manewrujących odpalonych przez siły rosyjskie na ukraińską stolicę, ale zagrożenie nie minęło.
Rosyjskie rakiety spadły na obwód winnicki
Rosyjskie bombowce strategiczne wystrzeliły w czwartek rano ponad 30 pocisków rakietowych, koncentrując atak na centralnych regionach Ukrainy - informował rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego pułkownik Jurij Ihnat.
Z dotychczasowych doniesień wynika, że w obwodzie odeskim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury krytycznej. Pociski rosyjskie spadły też na obwód winnicki. W obwodzie chmielnickim "oczekiwana jest druga fala pocisków" - ostrzegły władze regionu.
Alarmy przeciwlotnicze obowiązywały na terenie całej Ukrainy. Po godz. 12, alertami objęty był jedynie Krym i obwód ługański.
Kijów ostrzelany. Ambasador: Przewidywalna reakcja
Zmasowany atak rakietowy Rosji na Ukrainę to reakcja Moskwy na decyzje państw Zachodu w sprawie przekazania czołgów ukraińskim siłom zbrojnym - stwierdził ambasador UE w Kijowie Matti Maasikas.
"Przewidywalna reakcja na wczorajsze decyzje w sprawie czołgów - fala pocisków wystrzelonych przez państwo agresora, w tym na Kijów. Cała delegacja Unii Europejskiej w Ukrainie znajduje się w schronach, kontynuując pracę na rzecz relacji UE-Ukraina oraz zwycięstwa Ukrainy" - napisał dyplomata na Twitterze.
USA i Niemcy przekazują czołgi
W środę Joe Biden zapowiedział przekazanie Ukrainie 31 czołgów M1 Abrams - podstawowych czołgów wykorzystywanych przez armię amerykańską, zamówionych także dla Wojska Polskiego.
Wcześniej tego samego dnia rzecznik rządu RFN Steffen Hebestreit poinformował o analogicznej decyzji Berlina. W pierwszej fazie Niemcy chcą wesprzeć Ukrainę 14 czołgami Leopard 2 z zapasów Bundeswehry. Jak dodał Hebestreit, celem RFN jest szybkie skompletowanie dwóch batalionów z czołgami Leopard 2, co oznaczałoby prawie 90 maszyn. Niemcy wydadzą też odpowiednie zezwolenia krajom partnerskim, które chcą szybko dostarczyć czołgi Leopard 2 ze swoich zapasów na Ukrainę.
Przekazanie kompanii czołgów Leopard 2 Ukrainie zadeklarował również prezydent Duda na początku stycznia we Lwowie. Wezwał wtedy, by inne państwa używające Leopardów 2 - to np. Niemcy, kraje skandynawskie, Hiszpania czy Portugalia - dołączyły do międzynarodowej koalicji w tej sprawie. W środę przekazanie nieokreślonej liczby Leopardów zadeklarowała Norwegia. Ponadto władze brytyjskie zadeklarowały przekazanie Ukrainie swoich czołgów Challenger 2.
INTERIA.PL/PAP