Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Napięcie w Koalicji Polskiej po deklaracjach o możliwej koalicji z PiS

Kiedy Jarosław Sachajko z Kukiz'15 i sam lider ruchu Paweł Kukiz nie wykluczyli koalicji z PiS, wybuchła polityczna burza. – To nie jest stanowisko klubu, ani posłów, którzy przyszli do klubu z ruchu Kukiz'15 – w rozmowie z Interią podkreśla Władysław Teofil Bartoszewski z PSL i klubu Koalicji Polskiej. Kukiz z kolei przekonuje, że za poparcie swoich ludzi "daje sobie rękę uciąć".

Agnieszka Ścigaj i Paweł Kukiz w Sejmie
Agnieszka Ścigaj i Paweł Kukiz w Sejmie/Maciej Luczniewski/Reporter

- Powinniśmy wejść w koalicję z PiS - powiedział niedawno Jarosław Sachajko na antenie RMF FM. Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie odciął się od tej deklaracji. Sam Kukiz przyznał jednak w rozmowie z Interią, że "przy tego typu komunikatach powinno być ustalone jakieś wspólne stanowisko". Jak mówił, chodzi przede wszystkim o realizację jego postulatów. 

- Rozróżniam koalicję od współpracy programowej. Niech przykładem będzie współpraca w ramach Koalicji Polskiej. Głosujemy podobnie czy tak samo, kiedy się zgadzamy albo chodzi o postulaty będące przedmiotem naszego przedwyborczego porozumienia - w rozmowie z nami tłumaczy Paweł Kukiz. - W wielu innych kwestiach głosujemy inaczej. Tak było w przypadku głosowania nad podwyżkami. PSL zagłosował "za", a kukizowcy "przeciw" - precyzuje.

We wtorek (15 września) po południu ludowcy i ich współpracownicy z innych organizacji mają rozmawiać o sytuacji podczas posiedzenia klubu Koalicji Polskiej.

- Ludzie opowiadają rozmaite rzeczy. To nie jest stanowisko klubu, ani posłów, którzy przyszli do klubu z ruchu Kukiz'15 - przekazał Interii Bartoszewski pytany o słowa Sachajki i Kukiza. - Każdy może zmienić klub. W poprzedniej kadencji było sporo takich odejść, zwłaszcza z klubu Kukiz'15. Niektórzy do tej pory znajdują się w obecnym rządzie. Ja tego w tej chwili nie przewiduję - dodał, kiedy pytaliśmy o ewentualne odejścia posłów z Koalicji Polskiej.

Czy rzeczywiście najbliżsi współpracownicy rockmana mają inne zdanie niż ich lider? Sam Kukiz jest przekonany, że nie: - Może profesor (Bartoszewski - red.) się przejęzyczył? Jak na razie podobnego zdania są posłowie Sachajko, Stanisław Tyszka, Paweł Szramka. Gwarancji nie ma, ale ci, których wymieniłem, plus poseł Stanisław Żuk: wszyscy są tego samego zdania, co ja - uważa lider Kukiz'15. - Za tych, którzy pozostali przy idei Kukiz'15, daje sobie rękę uciąć - podkreśla.

Zasięgnęliśmy języka wśród polityków związanych z rockmanem. Jak się okazuje, faktycznie jest ktoś, kto nie zgadza się z muzykiem, a wywodzi się bezpośrednio z jego ruchu. - Nie podzielam zdania Jarosława Sachajki i Pawła Kukiza. Mam trochę inne w tej kwestii (koalicji z PiS - red.). Zawsze tak było, że różniliśmy się w opiniach. Fajnie, że jest klub i będziemy mogli porozmawiać - przekazała nam Agnieszka Ścigaj, która jest uważana za bliską współpracowniczkę lidera Kukiz'15.

Jeszcze kilka tygodni temu, kiedy gruchnęła wieść o partii politycznej rockmana, posłanka oświadczyła, że nie zamierza do niej dołączyć. - Do polityki przyszłam, żeby zrealizować określone cele i nie zamierzałam wchodzić do żadnej partii. I tak pozostanie - deklaruje Interii posłanka Koalicji Polskiej. Jak mówi, "nigdzie się nie wybiera". Czuje się związana z Kukiz'15, ale i środowiskiem organizacji pozarządowych oraz organizacji obywatelskich.

Zapytaliśmy Ścigaj, czy odbierała już telefony od Rafała Trzaskowskiego albo Szymona Hołowni, którzy tworzą teraz nowe ruchy obywatelskie. - Nie wiem, czy Szymon Hołownia ma do mnie telefon, na pewno nikt do mnie dzwonił - powiedziała Interii posłanka. - Cieszę się, że powstają takie ruchy (obywatelskie - red.) i życzę im, żeby dotrwały do końca, nie uległy temu, co przydarzyło się nam, jako ruchowi obywatelskiemu - dodała Agnieszka Ścigaj.

W rozmowie z Interią posłanka Koalicji Polskiej podkreśla, że nie zamierza zmieniać barw politycznych. - Mam pełną świadomość, że postulaty i rozszerzona formuła Koalicji Polskiej daje szanse na działanie, a jednocześnie pozwala, takim osobom jak ja, dalej być w polityce, chociaż nie należę do żadnej partii - kwituje Ścigaj.

Jakub Szczepański

Sachajko o koalicji z PiS: Powinniśmy mieć wpływ na rządzących/RMF FM/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także