Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Policyjny pościg w Pszczynie. Nie żyje 33-latek
Nie żyje 33-letni kierowca opla, który w nocy z piątku na sobotę nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w Pszczynie. Uciekając przed policjantami mężczyzna wjechał na rondo pod prąd i zderzył z innym autem. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
Pół godziny przed północą pszczyńscy policjanci z oddziału prewencji chcieli zatrzymać jadącego ulicą Katowicką opla- poinformowała podkomisarz Magdalena Szust z zespołu prasowego śląskiej policji. Samochód nie miał włączonych świateł. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, dlatego policjanci podjęli pościg.
Niedługo potem doszło do wypadku z udziałem uciekającego kierowcy, który - jak wynika z dotychczasowych ustaleń - wjechał na rondo pod prąd, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącą toyotą. Kierująca nią 51-letnia kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń.
- Policjanci, którzy podjęli pościg za kierowcą, nie byli naocznymi świadkami tego zdarzenia - na miejsce wypadku dojechali dopiero po jakimś czasie - zaznaczyła podkom. Magdalena Szust, wskazując, iż uciekinier zdążył oddalić się od jadącego jego śladem radiowozu na znaczną odległość.
33-latek ciężko ranny. Zmarł w szpitalu w Bielsku-Białej
Kierowca opla został ciężko ranny. Reanimacja początkowo przywróciła funkcje życiowe. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Później stan rannego pogorszył się. Ostatecznie mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń w szpitalu w Bielsku-Białej.
Okoliczności wypadku ma wyjaśnić prowadzone w tej sprawie postępowanie. Śledczy szukają m.in. odpowiedzi na pytanie, dlaczego 33-letni kierowca opla nie zatrzymał się na wezwanie policjantów - w tej sprawie są już robocze hipotezy, których policja na razie nie ujawnia.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje