- Pełniącym obowiązki nadleśniczego w Nadleśnictwie Gdańsk będzie dotychczasowy zastępca nadleśniczego Mariusz Tokarczyk - przekazał rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Jerzy Krefft. Dodał, że nowy p.o. został powołany w czwartek. Powołanie nowego nadleśniczego ma związek z odwołaniem ze stanowiska dotychczasowego p.o. Jana Borowskiego. Decyzję podjął nowy dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Andrzej Schleser, który zastąpił na tym stanowisku, odwołanego 15 stycznia Bartłomieja Obajtka. Zmiany w Nadleśnictwie Gdańsk. Powołano nowego nadleśniczego Andrzej Schleser w oświadczeniu napisał, że decyzję o "cofnięciu powierzenia pełnienia obowiązków panu Janowi Borkowskiemu" podjął po zapoznaniu się z dokumentacją, dotyczącą sprzedaży lokalu mieszkalnego będącego w zarządzie Lasów Państwowych Nadleśnictwie Gdańsk. Jak opisywaliśmy w Interii, chodziło o trzypokojowy lokal, do którego przynależą dwa pomieszczenia w piwnicy. Nieruchomość znajduje się przy ulicy Morskiej w sąsiedztwie parku Kilońskiego i Lasów Chylońskich. Mieszkanie miał zakupić z bonifikatą w wysokości 95 proc. rzeczywistej wartości, były dyrektor Bartłomiej Obajtek, brat Daniela Obajtka. Schleser w oświadczeniu podziękował także "załodze Nadleśnictwa Gdańsk za odważną i odpowiedzialną postawę w trudnej sytuacji". - Sprawa jest złożona, prowadzą ją trzy instytucje kontrolne w tym dwie z Lasów Państwowych, tj. Wydział Kontroli Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych i Wydział Kontroli Dyrektora RDLP oraz ministerstwo klimatu i środowiska - wyjaśnił Krefft. Bartłomiej Obajtek a Lasy Państowe. W tle mieszkanie Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało w środę, że złożono zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa przez b. dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomieja Obajtka. Ministerstwo stwierdziło, że jest to działanie na szkodę interesu publicznego, które zmierzają do osiągnięcia korzyści majątkowej. W zawiadomieniu wskazano na podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na niedopełnieniu obowiązków wynikających z polecenia ministra klimatu i środowiska z 5 stycznia 2024 r. poprzez aktywne uczestniczenie w czynnościach zmierzających do sprzedaży oraz zawarcie przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu w Gdyni. Jak wskazało ministerstwo w komunikacie, "istnieją podstawy do twierdzenia, że umowa przedwstępna jest nieważna, gdyż jest sprzeczna z powszechnie obowiązującymi przepisami ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach oraz rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 1 października 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu sprzedaży lokali i gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie". "Sprawa dotyczy podpisania umowy przedwstępnej przed notariuszem na sprzedaż mieszkania w Gdyni, co miało miejsce po wydaniu przeze mnie nakazu wstrzymania wszelkich czynności, zmierzających do rozporządzania nieruchomościami Skarbu Państwa, znajdującymi się w dyspozycji Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, której do niedawna dyrektorem był Pan Obajtek" - przekazała w środę Paulina Hennig-Kloska. Wpis podsumowała w krótki sposób: "Chciwość niektórych ludzi nie zna granic". W komunikacie Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreślono, że kontrolę w Lasach Państwowych wszczęto 4 stycznia tego roku i może ona potrwać kilka tygodni. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!