Katastrofa w turystycznym raju. Dramatyczny wzrost liczby ofiar

Co najmniej 98 osób nie żyje po tym, jak runął dach dyskoteki w Dominikanie. Wśród ofiar śmiertelnych są m.in. gubernatorka prowincji Monte Cristi Nelsy Cruz oraz piosenkarz Rubby Perez. Obecnie przyczyna tragedii jest nieznana. Służby spodziewają się, że bilans ofiar może wzrosnąć.

Dominikana. Dramatyczny wzrost liczby ofiar po katastrofie w nocnym klubieFrancesco SpotornoAFP

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Kiedy na scenie występował Rubby Perez, piosenkarz merengue, dach dyskoteki Jet Set w Santo Domingo zawalił się. Córce artysty udało się uciec, jednak - jak podaje Associated Press - mężczyzna nie przeżył.

Dominikana. Runął dach dyskoteki. Nie żyje blisko 100 osób

Z najnowszych informacji wynika, że życie straciło co najmniej 98 osób. Wśród ofiar są m.in. gubernatorka Monte Cristi Nelsy Cruz, oraz Octavio Dotel - znany dominikański zawodnik baseballa.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano 370 ratowników. Po niemal 12 godzinach od wypadku służby nadal wyciągały ocalałych spod gruzów dyskoteki. W pobliżu zgromadził się tłum osób, próbujących dowiedzieć się, co z ich bliskimi.

Zobacz również:

Wybuch wulkanu Kanlaon na Filipinach. W promieniu 6 kilometrów wokół góry zalecono ewakuację

Świat

Niebezpieczne zdarzenie na Filipinach. Chmura pyłu wspięła się na 4 km

Jakub Wojciechowski

Nie wykluczone jednak, że bilans ofiar będzie rosnąć. Prezydent Dominikany Luis Abinader ogłosił trzydniową żałobę narodową.

Dominikana. Zawalił się dach dyskoteki. W budynku mogło przebywać nawet tysiąc osób

Nie jest jasne, ile osób przebywało w dyskotece w momencie tragedii. AFP, powołując się na lokalne media, przekazała, że kiedy zawalił się dach budynku, w klubie mogło przebywać od 500 do tysiąca osób.

Tamtejsze władze podkreślają, że obecnie jest zbyt wcześnie, aby mówić o przyczynach tragedii. Właściciele Jet Set w wydanym oświadczeniu wskazali, że współpracują ze służbami.

Agencje informacyjne nadmieniają, że zdarzenie to jest jedną z największych tragedii, jaka w ostatnich latach dotknęła Dominikanę. Dodają też, że w 2023 roku w dyskotekę uderzył piorun. Wcześniej, w 2010 i 2015 roku budynek miał przejść renowację.

Źródła: AFP, Associated Press