Krewni i znajomi królika. Kolega rzecznika wszedł z ulicy i wyszedł z umową

Dawid Serafin

Dawid Serafin

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
4,3 tys.
Udostępnij

Bliski znajomy rzecznika prasowego Lasów Państwowych zarabia w Regionalnej Dyrekcji w Gdańsku - dowiedziała się Interia. Jednostce szefuje Bartłomiej Obajtek, prywatnie brat prezesa Orlenu. To właśnie on zdecydował o podpisaniu umowy z mężczyzną, choć wcześniej nie przeprowadzono żadnego konkursu, ani nie zamieszczono ogłoszenia. Znajomy rzecznika sam przyszedł do dyrekcji regionalnej i poprosił o zatrudnienie. - Każdy ma prawo złożyć ofertę współpracy - mówi rzecznik RDLP w Gdańsku Jerzy Krefft.

Rzecznik prasowy LP to szara eminencja w dyrekcji generalnej
Rzecznik prasowy LP to szara eminencja w dyrekcji generalnej Mateusz Grochocki, Wojciech StróżykEast News

Dyrekcji Lasów w Gdańsku podlega 15 nadleśnictw i Zakład Pozyskiwania Drewna w Lęborku. Na czele jednostki od 2018 r. stoi Bartłomiej Obajtek. Podlega on dyrektorowi generalnemu w Warszawie. Obecnie to stanowisko piastuje Józef Kubica, będący także politykiem Suwerennej Polski, ale we wtorek ma zostać z niego odwołany.

Obajtek i Kubica żyją w dobrych relacjach, a łącznikiem między nimi jest m.in. Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. Ten polityk Suwerennej Polski to szara eminencja w Lasach Państwowych. Gzowski od lat jest nieformalnym doradcą Kubicy, mającym spory wpływ na politykę kadrową.

Lasy Państwowe: Umowa dla znajomego rzecznika prasowego 

Jak ustaliła Interia, w ostatnim czasie zarobek w dyrekcji regionalnej znalazł Paweł K. Nazwiska nie ujawniamy, ponieważ mężczyzna nie pełni funkcji publicznej, ale zadanie pytań o sposób nawiązania współpracy i jej koszty z punktu widzenia interesu publicznego i przejrzystości są zasadne.

Z dokumentów, do których dotarła Interia, wynika, że Paweł K. zaczął współpracować z dyrekcją regionalną pod koniec stycznia 2023 r. Leśnicy, z którymi rozmawialiśmy w ostatnim czasie, zwracali nam uwagę na tę postać. Paweł K. to bliski znajomy rzecznika prasowego Lasów Państwowych. Jak twierdzą nasi informatorzy, to nawet ktoś więcej niż znajomy - K. według nich jest kuzynem rzecznika. Ale ani Gzowski, ani sam Paweł nie komentują sprawy.

Podążyliśmy tym tropem.

Okazuje się, że młody mężczyzna w dyrekcji regionalnej odpowiada za tworzenie postów na Facebooka, tworzenie treści promocyjnych czy robienie zdjęć podczas imprez okolicznościowych. To zaskakujące. Zarówno dyrekcja generalna, jak i podległe im 17 dyrekcji regionalnych i setki nadleśnictw mają w swoich strukturach stanowiska rzeczników prasowych. I to właśnie wyznaczeni leśnicy powinni odpowiadać za promocyjno-medialną działkę.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w GdańskuWojciech StróżykReporter

"Każdy ma prawo złożyć ofertę współpracy"

Dlaczego w Gdańsku jest inaczej? Zapytaliśmy o to przedstawicieli tej jednostki. Rzecznik prasowy Jerzy Krefft potwierdził nam, że Paweł K. rzeczywiście jest zatrudniony w Lasach. - Decyzję o zatrudnieniu podjął dyrektor RDLP w Gdańsku, w celu usprawnienia przekazu informacyjno-promocyjnego i działań podejmowanych przez dyrekcję. Pan Paweł nie jest zatrudniony w ramach umowy o pracę, lecz świadczy usługi w ramach umowy cywilnoprawnej - wyjaśnia Krefft.

- Usługa świadczona w ramach umowy cywilnoprawnej powoduje znaczne oszczędności finansowe w porównaniu z innymi formami zatrudnienia - dodaje rzecznik.

O tej wypowiedzi rozmawiamy z leśnikami informatorami. Jeden zdradza nam kulisy zatrudnienia. - Pewnego dnia pan Paweł pojawił się w dyrekcji i został zatrudniony. Mówiąc krótko: wszedł z ulicy i dostał pracę - opowiada.

Pytamy rzecznika, czy dyrekcja przeprowadziła konkurs lub zamieściła ogłoszenie. - RDLP w Gdańsku nie zamieściło takiego ogłoszenia. Każdy ma prawo złożyć ofertę współpracy i dyrektor decyduje, czy z tej oferty skorzysta - odpowiada Leśnik. I dodaje: - Dyrektor nie jest w posiadaniu informacji o prywatnych relacjach osób, z którymi współpracuje.

Ile RDLP płaci krewnemu rzecznika prasowego Lasów? Nie wiadomo, bo ani rzecznik dyrekcji, ani dyrektor Obajtek, nie chcieli tego zdradzić.

Lasy Państwowe: Rzecznik prasowy nie komentuje

O sposobie zatrudnienia i wykonywanej pracy chcieliśmy porozmawiać z panem K. Od blisko tygodnia nie odpowiedział na nasze pytania. Podobnie jak rzecznik Lasów Państwowych, który nie zdecydował się odebrać od nas telefonu.

To nie jedyna kontrowersja związana z Gzowskim. O rzeczniku Lasów Państwowych opinia publiczna szerzej usłyszała, kiedy media ujawniły, że syn Radosława Liszewskiego, lidera zespołu Weekend, otrzymał posadę w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych. Zatrudnienie zbiegło się w czasie z koncertem wokalisty na weselu Gzowskiego.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kamiński: Tylko przemoc fizyczna uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniach
      Kamiński: Tylko przemoc fizyczna uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniachRMF FMRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      2250
      Super
      relevant
      798
      Hahaha
      haha
      294
      Szok
      shock
      374
      Smutny
      sad
      321
      Zły
      angry
      249
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      4,3 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na