Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Wypadek autobusu w Warszawie. Nieoficjalnie: Kierowca mógł być pod wpływem amfetaminy
Kierowca autobusu miejskiego, który we wtorek 7 lipca przed południem spowodował wypadek na warszawskich Bielanach, mógł być pod wpływem amfetaminy - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Kierowany przez niego pojazd staranował cztery zaparkowane samochody i uderzył w latarnię. Jedna osoba została ranna.
- Wstępne wyniki badania próbek pobranych ze śliny mężczyzny wykazały obecność narkotyków. Pobrano dodatkowe próbki i przesłano je do badań laboratoryjnych - podaje RMF FM.
Jak dowiedział się reporter radia, kierowca autobusu ma ok. 25 lat. Prawo jazdy zdobyć miał w maju tego roku. Zatrudniła go spółka Arriva - zewnętrzna firma świadcząca usługi transportowe dla Warszawy.
Do wypadku doszło po godz. 10 na ul. Klaudyny w Warszawie.
Jeśli wyniki badań się potwierdzą, będzie to kolejny w ostatnich dniach wypadek autobusu miejskiego spowodowany przez kierowce pod wpływem amfetaminy. Przed dwoma tygodniami autobus firmy Arriva prowadzony przez kierowcę pod wpływem narkotyków spadł z mostu Grota-Roweckiego. Jedna osoba zginęła.
Autor: Krzysztof Zasada
Opracowanie: Maciej Nycz
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje