Zmiany w Konfederacji. "Braunowcy" oficjalnie wykluczeni z koalicji
Kongres Konfederacji zdecydował o znaczących zmianach we władzach Konfederacji. Z dotychczasowej Rady Liderów ugrupowania usunięci zostali przedstawiciele ugrupowania Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna, tym samym koalicja pomniejszona została do dwóch partii: Nowej Nadziei, której liderem jest Sławomir Mentzen i Ruchu Narodowego, któremu przewodzi Krzysztof Bosak.

Spotkanie władz koalicji rozpoczęło się o godzinie 12 w warszawskim hotelu Belotto. Jeszcze przed rozpoczęciem, jeden z członków Rady Liderów poinformował w mediach społecznościowych, że decyzją sądu partyjnego został usunięty z listy członków.
"Sąd Partyjny w przededniu Kongresu Konfederacji WiN skreślił mnie z listy członków. Konsekwencją tego jest utrata przeze mnie wszelkich konfederacyjnych funkcji, a więc również przestałem być członkiem Rady Liderów. Dzięki temu jutrzejsze, trzecie podejście Rady Liderów do powołania nowych członków na sobotni Kongres, spolegliwy Sławomirowi Mentzenowi, będzie w końcu udane" - napisał Włodzimierz Skalik.
Decyzja o usunięciu posła związana jest z jego zaangażowaniem w kampanię prezydencką Grzegorza Brauna. Jak udało nam się dowiedzieć, członkowie ugrupowania liczyli, że "zbuntowani" członkowie partii Konfederacji Korony Polskiej sami zdecydują o odejściu, gdy się tak nie stało, władze koalicji podjęły decyzję o skierowaniu sprawy do sądu partyjnego.
Sam Braun jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia, w medialnych wystąpieniach, nazywał zmiany w ugrupowaniu "aktem pychy", "egoizmem politycznym" i "sądem kapturowym". Podkreślał jednocześnie, że sam nie chciałby opuszczać koalicji, ale został do tego zmuszony.
Konfederacja. Przetasowania w Radzie Liderów
Sobotni kongres, jak udało nam się dowiedzieć, to potwierdzenie zmian, które zaszły w Konfederacji już jakiś czas temu. Liderami ugrupowania, od wielu miesięcy, są Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak, którzy teraz będą mieli zdecydowanie więcej uprawnień, niż było do tej pory.
Konfederacja, zgodnie ze statutem, podejmowała decyzje w wyniku głosowania Rady Liderów. Teraz organ ten będzie traktowany jako grupa "dyskusyjna", która opiniowała będzie poszczególne decyzje podejmowane przez ugrupowanie. W Radzie zasiadać będzie sześciu działaczy partii Nowa Nadzieja i tyle samo polityków Ruchu Narodowego.
W przypadku partii kierowanej przez Mentzena do Rady Liderów dołączeni zostaną m.in. Stanisław Tyszka, Grzegorz Płaczek i szef sztabu wyborczego Bartosz Bocheńczak. Z Ruchu Narodowego zaś Anna Bryłka i Paweł Usiądek.
Dodatkowo we władzach partii pojawią się dwa nowe stanowiska. Sekretarzem zostanie Krzysztof Rzońca, bliski współpracownik Sławomira Mentzena, zaś skarbnikiem, związany z Ruchem Narodowym poseł Michał Wawer. To właśnie grono czterech działaczy: Mentzen, Bosak, Rzońca, Wawer sprawować będzie formalną władzę w nowej Konfederacji.
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!