Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Strefa opadów się przesuwa. Wieczorem pojawią się też burze
Trwa walka z wielką wodą. Niestety, wiele wskazuje na to że w niedzielę na południu Polski wciąż będzie lało. Na Dolnym Śląsku mogą to być nawet opady nawalne. Najwięcej deszczu synoptycy spodziewają się w Sudetach - tam suma opadów może wynieść do 45 mm. Mocno padać będzie również na Opolszczyźnie i Śląsku. Możliwe jednak, że po południu nastąpi pewna ulga w opadach. Sprawdź aktualną prognozę pogody.
Pogoda w całej Polsce wciąż będzie niekorzystna - wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Niedziela będzie pochmurna i deszczowa, w dodatku znowu w części kraju mogą pojawić się burze.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Pogoda w niedzielę wciąż ulewna, z chwilową poprawą
Według prognoz IMGW największych sum opadów w ciągu dnia trzeba się spodziewać w Sudetach (do 45 mm) oraz w województwach opolskim i śląskim (do 35 mm).
Aktualne prognozy dają jednak nadzieję do ostrożnego optymizmu. Z modelu zaprezentowanego przez Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW wynika, że strefa opadów będzie się przesuwać na zachód:
Niestety, deszcze wciąż będą się utrzymywać na Opolszczyźnie, a najdłużej na Dolnym Śląsku. Jeśli jednak najnowsza prognoza się potwierdzi, to po południu strefa opadów powinna opuścić nasz kraj.
To jednak nie koniec. Według prognoz w nocy z niedzieli na poniedziałek znowu będzie padać. Najsilniejsze opady wystąpią na południu i południowym zachodzie kraju, tam prognozowana wysokość opadów może wynieść od 20 mm do 30 mm, lokalnie na południu województwa małopolskiego do 40 mm.
Ostrzeżenie przed wiatrem i inne alerty IMGW
Na południowym zachodzie wciąż utrzymują się alerty IMGW trzeciego, najwyższego stopnia dotyczące ulewnego deszczu. Obejmują one południową część województw dolnośląskiego i opolskiego oraz północno-zachodnią część śląskiego. Te ostrzeżenia pozostają w mocy do godz. 7:00 w poniedziałek.
Ze względu na ulewy ostrzeżenia drugiego stopnia aktualne pozostają w pozostałych częściach województw dolnośląskiego i opolskiego, a także w powiecie kępińskim w Wielkopolsce. Oprócz tego alert IMGW pierwszego stopnia obejmuje południową część lubuskiego i wschodnie krańce wielkopolskiego.
Dodatkowo na południowych krańcach dolnośląskiego aktualne jest ostrzeżenie przed silnym wiatrem, które pozostanie w mocy do godz. 15:00.
Wieczorem przyjdą burze
W pierwszej połowie weekendu oprócz ulew nie zabrakło też niebezpiecznych burz, które przyniosły nawet niszczycielskie trąby powietrzne. W niedzielę burze też mogą się pojawić - trzeba się z nimi liczyć po południu, na wschodnich terenach Polski.
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla większości województwa lubelskiego (bez powiatów południowo-zachodnich), południowej części podlaskiego i centralnej części mazowieckiego. Ostrzeżenia obowiązuje w niedzielę od godz. 15:00 do 22:00.
Chociaż nie będzie ich zbyt dużo, to miejscami mogą przynieść 20-40 mm deszczu, lokalny mały grad oraz silny wiatr (do 70 km/h).
Lokalnie burze mogą wystąpić również w Karpatach - tam mogą przynieść 20 mm deszczu.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!