Tragiczne dane policji. Nowe ofiary powodzi na południu kraju

"Na terenie powiatu kłodzkiego oraz na terenie powiatu nyskiego, podczas sprzątania okolicy po powodzi, ujawniono dwa ciała" - przekazała Polska Policja w komunikacie w mediach społecznościowych. "Okoliczności śmierci wskazują, że może to być ósma i dziewiąta ofiara, których śmierć nastąpiła na terenach dotkniętych powodzią" - dodano.

Jak przekazano we wpisie, w miejscach odnalezienia ciał pracują funkcjonariusze opolskiej i dolnośląskiej policji, którzy "wykonują czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kłodzku i Prokuratury Rejonowej w Prudniku".
"Trwają czynności identyfikacyjne" - podkreślono w wydanym komunikacie.
Powódź w Polsce. Policja informuje: Są dwie nowe ofiary
"Okoliczności śmierci wskazują, że może to być ósma i dziewiąta ofiara, których śmierć nastąpiła na terenach dotkniętych powodzią" - zaznaczono na koniec.
Do tej pory Komenda Główna Policji oficjalnie informowała o siedmiu ofiarach wielkiej wody, która pojawiła się na południu Polski, a także o jednej osobie poszukiwanej.
Temat liczby stwierdzonych zgonów w wyniku powodzi wzburzył w czwartek scenę polityczną w Polsce. Wszystko za sprawą wypowiedzi wicemarszałka Sejmu i jednego z liderów Konfederacji, który w wywiadzie mówił, że nie wierzy, iż w Polsce zginęło tyle osób.
Powódź w Polsce. Burza po słowach Krzysztofa Bosaka
- W wyniku powodzi w Austrii zginęło siedem osób. Nie wierzę w to, że w Polsce zginęło tyle samo, ponieważ jej zasięg był dużo większy - stwierdził Krzysztof Bosak w RMF FM. Polityk zarzucał rządzącym, że próbują ukrywać fakty, w tym o liczbie ofiar wielkiej wody. Podobne stanowisko wygłosił w środę w Sejmie, gdzie mówił, że nie wierzy w podawane przez rząd dane.
Na słowa wicemarszałka Bosaka zareagowała Polska Policja, która opublikowała w sieci wpis z wyjaśnieniami. "Z całą stanowczością dementujemy nieprawdziwe informacje, dotyczące zgonów osób zaistniałych w związku z powodzią, które pojawiają się w przestrzeni medialnej" - napisano.
Słowa Krzysztofa Bosaka komentował dla Interii m.in. marszałek senior Marek Sawicki z PSL, który domagał się reakcji ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Samą wypowiedź określił jako pochodzącą z "obszaru Russia Today".
Głos zabrał także sam premier. "Politycy wypatrujący z nadzieją większej liczby ofiar powodzi to wyjątkowo obrzydliwy przykład zasady 'po trupach do celu'" - napisał krótko Donald Tusk.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!