Rolnicy zablokowali wyjazdy z miasta. Chcą zatrzymać wicepremiera

Oprac.: Mateusz Kucharczyk

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
7 tys.
Udostępnij

Wizyta szefa PSL w Pucku może mieć nieoczekiwany przebieg. Rolnicy dowiedzieli się, że Władysław Kosiniak-Kamysz wybrał się na uroczystości z okazji rocznicy zaślubin Polski z morzem. Ustawili blokady tak, by jak najbardziej utrudnić mu opuszczenie miasta - ustalił Polsat News.

Władysław Kosiniak-Kamysz być może będzie musiał zmierzyć się z gniewem rolników
Władysław Kosiniak-Kamysz być może będzie musiał zmierzyć się z gniewem rolnikówPawel Wodzynski/ Polsat NewsEast News

Władysław Kosiniak-Kamysz od sobotniego poranka bierze udział w uroczystościach z okazji 104. rocznicy zaślubin Polski z Bałtykiem. W planie wydarzeń z udziałem wicepremiera przewidziano m.in. odebranie meldunku na Starym Rynku w Pucku.

Puck. Władysław Kosiniak-Kamysz w pułapce? Rolnicy blokują drogi wyjazdowe z miasta

Plan wizyty może jednak ulec zmianie. Powodem jest postawa rolników, którzy dowiedzieli się o wizycie wiceszefa rządu w regionie. Protestują oni przeciw unijnemu Zielonemu Ładowi, podobnie jak ich koledzy z innych europejskich państw. Polsat News ustalił, że manifestujący chcą zablokować wszystkie drogi wyjazdowe z Pucka, by uniemożliwić wicepremierowi powrót do Warszawy. Stoją już m.in. na drodze wojewódzkiej nr 216, biegnącej w stronę Redy. Są także na lokalnych szosach.

- To pokaz naszych sił przed 20 lutego (na ten dzień zaplanowano ogólnopolski protest - red.), jeśli nasze władze nie wykonają kroków do nas. Bronimy tego, co stworzyli nasi dziadkowie. Państwo i UE robią wszystko, byśmy się cofali, nie dawali rady, byśmy nie mieli na wyprodukowanie żywności dla siebie i kraju - podkreślił w rozmowie z Polsat News Karol Lipkowski, jeden z protestujących rolników.

Jak przyznał, manifestujący "trochę spóźnili się", bo Kosiniak-Kamysz zdołał dotrzeć na czas do Pucka. - Mamy kilka ekip, jesteśmy zorganizowani. Mogą czekać i próbować wyjechać - zadeklarował.

Wicepremiera zapytano na konferencji prasowej po uroczystościach w Pucku o protesty rolników. Polityk PSL podkreślił gotowość do rozmów z protestującymi. Nie odpowiedział jednak czy spotka się z nimi w sobotę.

Protesty rolników. Powodem Zielony Ład

W piątek w całym kraju zorganizowano protesty rolników. W Bydgoszczy uczestnicy zgromadzenia próbowali przy użyciu siły dostać się do Urzędu Wojewódzkiego. Przed wejściem zapalili stos opon i słomy. Na miejscu interweniowała policja. Użyto gazu pieprzowego.

Europejski Zielony Ład, import produktów rolnych z Ukrainy i niewystarczające wsparcie hodowli zwierząt to główne punkty, przeciwko którym rolnicy planują protestować przez 30 najbliższych dni. Demonstranci zapowiedzieli również blokadę przejść granicznych w województwie podkarpackim oraz lubelskim.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Władysław Teofil Bartoszewski mówi o wojnie. "Wszyscy powinniśmy się przygotować"
      Władysław Teofil Bartoszewski mówi o wojnie. "Wszyscy powinniśmy się przygotować"Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na