Szykują szczyt w kwaterze głównej pod Londynem. Są pierwsze szczegóły

Oprac.: Aleksandra Czurczak
Brytyjski premier Keir Starmer zapowiedział w piątek kolejne spotkanie tzw. "koalicji chętnych", której celem będzie zaplanowanie aspektów militarnych potencjalnej obecności kontyngentu sił pokojowych na Ukrainie - podało Politico. Tym razem odbędzie się ono w siedzibie pod Londynem i potrwa trzy dni.

Przedstawiciele "koalicji chętnych", jak powiedział Starmer, zbiorą się w kwaterze głównej pod Londynem, gdzie w czwartek odbyły się wstępne rozmowy na szczeblu wojskowym w sprawie zawieszenia broni w Ukrainie.
Spotkanie organizowane przez Starmera odbędzie się w przyszłym tygodniu i potrwa trzy dni.
"Koalicja chętnych". Kolejne spotkanie już wkrótce
Rzecznik brytyjskiego rządu powiedział, że spotkanie koalicji, które odbyło się w tym tygodniu, "jeszcze bardziej podkreśliło znaczenie posiadania przez koalicję niezbędnych planów na wypadek nieprzewidzianych sytuacji".
Wielka Brytania wraz z Francją przewodzi działaniom, które mają na celu zaplanowanie wysłania kontyngentu monitorującego potencjalne zawieszenie broni w Ukrainie.
Francja i Wielka Brytania. "Koalicja chętnych" - co to takiego?
2 marca w Londynie odbył się nieformalny szczyt europejski dotyczący nie tylko wojny w Ukrainie, ale szeroko pojętego bezpieczeństwa Europy. Dzień później powołujący się na europejskich urzędników Bloomberg podał, że Wielka Brytania i Francja planują w kolejnych dniach przedstawić prezydentowi Trumpowi grupę krajów "Europe-plus", które będą chętne udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa.
Jak twierdzi amerykańskie medium, Wielka Brytania i Francja starają się stworzyć silną "koalicję chętnych", aby wzmocnić ukraińską pozycję negocjacyjną w obliczu prób przeforsowania przez amerykańskiego przywódcę Donalda Trumpa nie do końca korzystnego dla Kijowa porozumienia z Rosją.
Anonimowi brytyjscy urzędnicy mieli powiedzieć agencji, że każde państwo chętne do dołączenia do koalicji jest pytane, jakich gwarancji bezpieczeństwa może udzielić. Tym, którzy odmawiają wysłania sił pokojowych do Ukrainy, proponuje się rozmieszczenie swoich sił lądowych w krajach sąsiadujących z Ukrainą, dostarczenie okrętów wojennych, w tym trałowców, samolotów, czołgów lub pomoc wywiadowczą.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!