W poniedziałek o godz. 16.30 w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego prezydent Andrzej Duda dokona zaprzysiężenia rządu Mateusza Morawieckiego. Jak przekazał rzecznik rządu, premier złożył odpowiedni wniosek. W składzie nowego gabinetu - jak tłumaczył Müller - znajdą się "eksperci". - Zarówno osoby, które do tej pory nie pełniły funkcji politycznych, jak i politycy specjalizujący się w swoich obszarach. Ponad połowę rządu będą stanowiły kobiety - dodał. Nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Kto zostanie ministrem? Szefową resortu funduszy i polityki regionalnej zostanie Małgorzata Jarosińska-Jedynak, ministrem rodziny Dorota Bojemska, szefową KPRM Izabela Antos, a Jacek Ozdoba ministrem członkiem Rady Ministrów. Ministerstwem Sprawiedliwości pokieruje Marcin Warchoł, a resortem klimatu Anna Łukaszewska-Trzeciakowska. Na czele Ministerstwa Edukacji i Nauki stanie Krzysztof Szczucki, Ministerstwa Sportu - Danuta Dmowska-Andrzejuk, resortu aktywów państwowych Marzena Małek, a Ministerstwem Zdrowia - Ewa Krajewska. Szefem MON zostanie Mariusz Błaszczak, ministrem rozwoju - Marlena Maląg, szefem MSZ - Szymon Szynkowski vel Sęk, ministrem finansów - Andrzej Kosztowniak; ministrem kultury - Dominika Chorosińska, szefem MSWiA - Paweł Szefernaker, a ministrem infrastruktury Alvin Gajadhur. Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi zajmie się Anna Gembicka. Nowy rząd będzie mniejszy. Trzy osoby ze "starego" gabinetu Potwierdziły się więc nasze ustalenia, o czym pisaliśmy wcześniej w poniedziałek. Nowy rząd Mateusza Morawieckiego ma być mniejszy, bardziej ekspercki, z większą liczbą kobiet i osób spoza polityki. W rządzie znajdzie się poniżej 20 ministrów (dziś jest ich 27), będzie w nim 10 kobiet. Ze składu "starego" rządu, poza premierem, w nowym znajdą się trzy osoby, przy czym Marlena Maląg, która wcześniej była szefową resortu rodziny i polityki społecznej, teraz zostanie przydzielona do Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Resort rodziny ma zaś objąć Dorota Bojemska, do tej pory przewodnicząca Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Nowy gabinet Morawieckiego będzie funkcjonował najprawdopodobniej przez dwa tygodnie. Po tym czasie Sejm zdecyduje ws. wotum zaufania dla rządu. Jeśli go nie uzyska - a większość w izbie niższej parlamentu ma opozycja - to posłowie wskażą swojego kandydata na premiera. KO, Lewica, Polska 2050 oraz PSL zapowiadają, iż będzie nim Donald Tusk. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!