Białoruś wypuszcza więźniów. Polak wśród ponad 100 uwolnionych
Na Białorusi uwolniono 123 więźniów politycznych z różnych państw w ramach umowy z USA - przekazały władze w Mińsku. Centrum Praw Człowieka "Wiasna" podaje, że wśród uwolnionych osób jest opozycjonistka Maryja Kalesnikawa. Z więzienia miał zostać wypuszczony dyrektor "Wiasny" i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki. Na liście uwolniony jest także obywatel Polski Roman Gałuza. Ułaskawiony nie został natomiast Andrzej Poczobut.

W skrócie
- Białoruś w ramach umowy z USA uwolniła 123 więźniów, wśród których znalazł się obywatel Polski, Roman Gałuza, oraz znani opozycjoniści i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki.
- Amerykańskie zniesienie sankcji potasowych i negocjacje na wysokim szczeblu wpłynęły na uwolnienie więźniów politycznych.
- Mińsk tłumaczy decyzję chęcią poprawy stosunków międzynarodowych.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
"W ramach porozumień osiągniętych z Prezydentem USA Donaldem Trumpem i na jego wniosek, w związku z anulowaniem nielegalnych sankcji wobec przemysłu potasowego Republiki Białoruś, nałożonych przez administrację poprzedniego Prezydenta USA Bidena, oraz w związku z procesem znoszenia innych nielegalnych sankcji wobec Republiki Białoruś, głowa państwa postanowił ułaskawić 123 obywateli różnych krajów, skazanych na mocy prawa za popełnienie różnego rodzaju przestępstw - szpiegostwa, terroryzmu i innych przestępstw"- podała służba prasowa prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Wśród uwolnionych więźniów są m.in. obywatele Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Australii, Japonii oraz Polski. Uwolnieni zostali m.in.: opozycjonistka Maryja Kalesnikawa, dyrektor "Wiasny" i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, Masatoshi Nakanishi, Aliaksandr Syrytsa, niedoszły kandydat na prezydenta Białorusi Wiktar Babryka i działaczy "Wiasny" Walancin Stefanowicz i Uładzio Łabkowicz.
Bialacki, współlaureat Pokojowej Nagrody Nobla 2022, jest działaczem na rzecz praw człowieka, który przez lata walczył w imieniu więźniów politycznych, zanim sam stał się jednym z nich. Przebywał w więzieniu od lipca 2021 roku.
Amerykańska ambasada w Wilnie przekazała, że część więźniów po opuszczeniu Białorusi trafi na Litwę, w tym m.in. Aleś Bialacki. Pozostali uwolnieni pojadą na Ukrainę.
Wśród uwolnionych na Białorusi jest Polak
Jednym z uwolnionych przez Białoruś więźniów jest Polak Roman Gałuza. Wśród ułaskawionych nie ma natomiast Andrzeja Poczobuta.
- Cieszymy się, że wśród osób, które odzyskują wolność, jest obywatel Polski oraz Aleś Bialacki. Razem z partnerami nie ustajemy w dążeniach do tego, by uwolniono także Andrzeja Poczobuta - przekazał rzecznik MSZ Maciej Wewiór.
Pytany czy prawdą jest, że Andrzej Poczobut odmówił napisania prośby do Alaksandra Łukaszenki, Wewiór podkreślił, że nie może mówić o szczegółach negocjacji.
Białoruś komentuje uwolnienie więźniów politycznych
Białoruska służba prasowa przekazała, że "gest ten został podjęty w związku z prośbami innych głów państw" i ma opierać się na "zasadach humanitarnych oraz uniwersalnych wartościach ludzkich i rodzinnych".
"Celem jest przyspieszenie pozytywnej dynamiki rozwoju relacji z krajami partnerskimi Republiki Białorusi oraz ustabilizowanie sytuacji w całym regionie europejskim" - podano w oświadczeniu cytowanym przez Białoruską Agencję Telegraficzną BelTA.
Na Białorusi od piątku trwają rozmowy między prezydentem Aleksandrem Łukaszenką, a specjalnym wysłannikiem USA Johnem Cole'em, który chwilę wcześniej zapowiedział zniesienie sankcji na białoruski potaż będący kluczowym składnikiem nawozów, którego Białoruś jest wiodącym światowym producentem tego surowca.
Białoruś dogadała się z USA. Kolejni więźniowie uwolnieni
Rozmowy między przedstawicielami USA i Białorusi toczą się od kilku miesięcy. Po raz pierwszy porozumienie udało się osiągnąć we wrześniu. Wtedy białoruskie władze zgodziły się na uwolnienie 52 więźniów politycznych. W zamian USA zniosły sankcje nałożone na białoruskie narodowe linie lotnicze Belavia.
Kilka dni później Łukaszenka podjął decyzję o ułaskawieniu kolejnych 25 więźniów politycznych. Prezydent Białorusi zapowiedział wtedy dalsze zwolnienia, jednak zaznaczył, że kandydatury więźniów oceniać będzie specjalna komisja, która będzie mogła zablokować uwolnienie niektórych osób. Łukaszenka stwierdził wtedy, że jednym z "łajdaków", którzy mogą nie zostać ułaskawieni jest Andrzej Poczobut.















