Na półkach sklepowych ostatnio pojawiły się napoje z alkoholem w miękkich opakowaniach przypominających te, w których sprzedawane są m.in. musy owocowe. Po nagłośnieniu sprawy premier Donald Tusk zapowiedział zwalczenie procederu związanego z alkoholowymi saszetkami. Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny pytany o tę deklarację w Programie Pierwszym Polskiego Radia poinformował, że w resorcie trwają prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. - Ta ustawa jest w trakcie konsultacji, te zmiany są procedowane - powiedział Konieczny. Jak dodał, bardzo prawdopodobne jest, że w regulacji zostaną dopisano odpowiednie przepisy "uwzględniające to, co się ostatnio działo i zapobiegające temu w przyszłości". Zaznaczył, że już dopisano przepisy ograniczające promocję alkoholu i zwiększające kary za jego niewłaściwą sprzedaż. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości. Wiceminister zdrowia o tubkach z alkoholem Wiceminister wskazał, że prawdopodobnie uregulowana zostanie także kwestia rodzaju opakowania alkoholu. - To jest jedna z metod, aby nie dopuszczać w przyszłości do nowych, że tak powiem, inwencji, ponieważ, branża mówi, że nas wyprzedza. To nie do końca jest prawda, ale (...) my musimy bardzo daleko patrzeć w przyszłość i być bardzo jednoznaczni" - podkreślił wiceszef MZ. Dodał, że reakcja premiera na sprawę tubek z alkoholem sprawia, że "jest klimat do tego, żeby te wszystkie przepisy radykalnie uściślić". Spółka OLV, producent tzw. saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, poinformowała we wtorek, że wycofuje całą partię produktów z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję. Alkohol w saszetkach. Politycy oburzeni, rząd zapowiada szybką reakcję Sprawa alkoholowych tubek stała się też sprawą polityczną. Senator Anna Górska zawiadomiła UOKiK, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreślił, że tego tematu nie odpuści, bo jest on wyjątkowo oburzający. Minister Barbara Nowacka domagała się nawet wyjaśnień od minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Sprawa stanęła też na posiedzeniu rządu. - Skupimy się na tym, aby znaleźć skuteczną metodę, aby zablokować ten proceder związany z alkoholowymi saszetkami - przekazał premier Donald Tusk. Szef rządu dodał, że dowie się, "jakie konsekwencje personalne będą wobec osób, które nie wykazały się odpowiednią czujnością w ostatnich dniach". - Ta sprawa może dotyczyć bezpieczeństwa, zdrowia naszych dzieci - podsumował. Problemem ma zająć się minister rolnictwa Czesław Siekierski. - Zadeklarował, że znajdzie szybkie rozwiązanie związane z problemem alkoholowych saszetek. Budzi to uzasadnione emocje - przekazał premier. Jak dodała w Polsat News minister Nowacka, Siekierski opuścił posiedzenie Rady Ministrów, by w trybie pilnym zająć się sprawą. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!