Niespodziewany cios w Rosję. Trump przedłużył dekret Bidena
Donald Trump zdecydował o przedłużeniu sankcji nałożonych w kwietniu 2021 roku na Rosję. Ograniczenia były odpowiedzią na "złośliwą działalność zagraniczną" Kremla w związku z wyborami prezydenckimi w USA. Na wrogie działanie Waszyngtonu zwróciły uwagę prokremlowskie agencje informacyjne.
- Donald Trump zdecydował o przedłużeniu sankcji nałożonych przez USA na Rosję z powodu "złośliwej działalności zagranicznej" Moskwy.
- Dekret Bidena, podtrzymany przez Trumpa, pierwotnie zakładał obowiązywanie sankcji do 2025 roku, ale został przedłużony.
- Rosyjskie media prokremlowskie zwróciły uwagę na decyzję Waszyngtonu, a Axios spekuluje o możliwych nowych sankcjach, jeśli nie dojdzie do zawieszenia broni w Ukrainie.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Donald Trump podpisał rozporządzenie przedłużające obowiązywanie dekretu nr 14024 w czwartek. W sobotę sprawę opisały rosyjskie media powiązane z Kremlem.
Pierwotnie dokument nakładający sankcję na Rosję miał obowiązywać do 15 kwietnia 2025 roku. Być może w Moskwie pojawiła się nadzieja, że republikanin nie przedłuży jego obowiązywania. Ostatecznie stało się inaczej.
USA. Trump przedłużył dekret Bidena. Chodzi o sankcje na Rosję
Joe Biden nałożył w kwietniu 2021 roku sankcje z powodu "złośliwej działalności zagranicznej" Rosji i kilkukrotnie je przedłużał. Pretekstem okazała się m.in. rosyjska ingerencja w amerykańskie wybory prezydenckie w 2020 roku.
Zdaniem Waszyngtonu Moskwa dokonywała też cyberataków na agencje rządowe USA, korzystając z oprogramowania SolarWinds.
W dekrecie wymieniono inne przykłady wrogiej działalności Kremla: promowanie oraz wykorzystywanie korupcji transnarodowej w celu wpływania na rządy innych państw, działania wymierzone w dysydentów i dziennikarzy poza granicami kraju czy destabilizowanie bezpieczeństwa w regionach o strategicznym znaczeniu dla USA.
Donald Trump - mimo zarzutów o działania prorosyjskie - konsekwentnie przedłuża sankcje nakładane przez swoich poprzedników.
Będą nowe sankcje na Rosję? Trump traci cierpliwość
W lutym republikanin przedłużył sankcje z 2014 roku nałożone na Rosję za zajęcie Krymu oraz uznanie samozwańczych republik w: Doniecku i Ługańsku.
Serwis informacyjny Axios sugerował, że Trump może nałożyć na Moskwę nowe ograniczenia. Stanie się tak, jeśli do końca kwietnia nie dojdzie do przełomu w relacjach ukraińsko-rosyjskich. Biały Dom dąży do przełomu w trwającej wojnie i ogłoszenia zawieszenia broni.
Źródło: Meduza, TASS, Axios
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
