Szef resortu obrony Władysław Kosiniak-Kamysz po zakończeniu nieformalnego spotkania ministrów obrony UE w Brukseli wziął udział w konferencji prasowej. Polityk mówił m.in. o sytuacji na Bugu. - Wczoraj podjąłem decyzję o natychmiastowym uruchomieniu Wojska Polskiego, żołnierzy Obrony Terytorialnej - przekazał Kosiniak-Kamysz, informując także o powstaniu wojskowego zgrupowania zadaniowego dotyczącego zatorów na Bugu w okolicach Wyszkowa. Sytuacja na Bugu. Kosiniak-Kamysz o "pełnej gotowości" Wicepremier Kosiniak-Kamysz podkreślił również, że "jest w kontakcie z panem wojewodą, samorządami, wójtami, przedstawicielami środowisk wspólnot lokalnych". - Wojsko jest zaangażowane, działa, będzie pomagać, wspiera Państwową Straż Pożarną i ochotników - dodał, zapewniając też o "pełnej gotowości". - Będziemy reagować, na razie trwa umacnianie wałów - powiedział, informując o "szczególnym zaangażowaniu Wojsk Obrony Terytorialnej". Dodał, że oprócz tego rozpoznanie robią saperzy, a do rozpoznania zostały też uruchomione śmigłowce Wojsk Lądowych. - Jesteśmy w pełnej gotowości - podkreślił raz jeszcze minister obrony narodowej. Przedterminowe wybory? Kosiniak-Kamysz zapewnia Zapytany przez dziennikarzy o ewentualny scenariusz skrócenia kadencji Sejmu i rozpisania nowych wyborów, Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "PSL jest zawsze gotowe na wybory". - Chociaż teraz odbędą się pierwsze wybory samorządowe już po zmianie rządu i to do nich się szczególnie przygotowujemy - zaznaczył polityk. - Sondaże, które dają Trzeciej Drodze imponujący wynik, pokazują, że rośnie zaufanie do Trzeciej Drogi: PSL i Polski 2050, i też do całości naszej koalicji, do całości rządu, bo wszystkie partie, PO i Lewica zyskują w sondażach - podkreślił szef PSL. Wojna na Ukrainie. "Europa nie może zasnąć" Wcześniej Kosiniak-Kamysz poruszył także temat wsparcia dla Ukrainy. - Polska stoi na stanowisku jasnej deklaracji, która powinna nastąpić jak najszybciej - o środkach, które możemy przekazać na rzecz wsparcia dla Ukrainy. Mówi się o 5 mld euro - przekazał, dodając, że "to wsparcie dla Ukrainy jest ważne z kilku powodów". - Europa nie może zasnąć, nie możemy być w uśpieniu, nie możemy oswoić się z wojną. Prawie codziennie mają miejsce gigantyczne naloty, ataki na Ukrainę. Codzienne alarmy - mówił. Jak dodał, "obrazki z wojny nie robią na nas wrażenia, ale ta wojna jest okropna, okrutna, zagraża Unii Europejskiej, zagraża państwom nadbałtyckim, zagraża Polsce, zagraża każdemu z państw UE". - To jest autentyczne zagrożenie, to nie są po raz kolejny wypowiadane słowa. Wiem, że tego było bardzo dużo w 2022 roku, ale gdzieś to przeszło do rytualnego wypowiadania, a to jest sprawa naprawdę poważna, Polska bardzo mocno w ten temat się angażuje - podkreślił wicepremier polskiego rządu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!