- Niestety nie jestem w stanie brać udziału w rozmowie z panem - powiedział wiceszef MON Paweł Zalewski do Przemysława Czarnka, opuszczając studio. Polityk domagał się, by poseł Prawa i Sprawiedliwości przeprosił Roberta Biedronia za nazwanie go "zdegenerowanym kłamcą" w czasie dyskusji o strefach wolnych od LGBT. Śniadanie Rymanowskiego. Donald Tusk o słowach Czarnka W sieci - w związku ze zdarzeniem w studiu - pojawiło się mnóstwo komentarzy polityków. Dariusz Matecki z Suwerennej Polski pochwalił zachowanie byłego ministra edukacji. "Szacunek dla Przemysława Czarnka. Jechać z tymi zdegenerowanymi kłamcami!" - napisał w mediach społecznościowych. "Kiedy oglądam barbarzyńców w rodzaju Czarnka i Budy, po chamsku poniżających swoich rozmówców, widzę, jak głęboka i zasadnicza jest w dzisiejszej Polsce konfrontacja między Wschodem a Zachodem. To nie jest spór wyborczy, to wojna cywilizacji" - ocenił z kolei premier Donald Tusk. Czarnek kontra Biedroń. Krzysztof Śmiszek pisze o fiksacji "Najpierw Buda, potem Czarnek, czyli fiksacje polskiej prawicy" - stwierdził natomiast Krzysztof Śmiszek, prywatnie partner Roberta Biedronia. Tym samym przypomniał sytuację z programu "Debata Dnia" w Polsat News, kiedy to Waldemara Budy nazwał Biedronia "mężem lub żoną" Śmiszka. "Lata mijają, a wy wciąż siejecie hejt. To już kolejna kampania do PE pełna homofobii Jak się nie ma programu, to się ma nienawiść" - napisał polityk Lewicy. "Czarnek z PiS nazwał Biedronia z Lewicy człowiekiem zdegenerowanym, za co obraził się i wyszedł Zalewski z Trzeciej Drogi. I tak ten cyrk się toczy. 9 czerwca możemy uciec do przodu głosując na Konfederację" - stwierdził napisał z kolei Stanisław Tyszka. Paweł Zalewski wyszedł po słowach Czarnka Zachowanie Pawła Zalewskiego, który opuścił studio w trakcie programu, przypadło do gustu Szymonowi Hołowni. "Czasem trzeba wyjść, żeby zostać w porządku. Brawo Paweł Zalewski. Polska 2050 nie będzie brać udziału w polaryzacyjnej grze na obelgi" - napisał. Podobnego zdania jest poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch. Zachowanie Przemysława Czarnka nazwał "skandalicznym". Polityk zapytał, dlaczego pozostali goście Bogdana Rymanowskiego nie zdecydowali się opuścić studia. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!