Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Znana aktywistka padła na ziemię

Piotr Białczyk

Piotr Białczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Hahaha
haha
Lubię to
like
1,4 tys.
Udostępnij

Krzyki, kłótnie, wyrywanie wieńców oraz upadek na ziemię - takie sceny rozegrały się około godziny 13 w pobliżu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. W gronie blokujących dostęp do monumentu znaleźli się prominentni politycy PiS, z kolei w grupie napierającej z wieńcem obarczającym o wypadek Lecha Kaczyńskiego pojawili się Obywatele RP oraz "Babcia Kasia". Ta ostatnia w pewnym momencie upadła i położyła się na ziemi.

Miesięcznica smoleńska. Przepychanki przed pomnikiem
Miesięcznica smoleńska. Przepychanki przed pomnikiemPolsat News/PAP/Leszek SzymańskiPUSTE

173. miesięcznica katastrofy smoleńskiej organizowana przez Prawo i Sprawiedliwość przebiega w napiętej atmosferze. Politycy byłej partii rządzącej, którzy zdecydowali o postawieniu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego już rano pojawili się przed monumentem, aby złożyć wieniec. Już wtedy napięta atmosfera udzieliła się obu stronom politycznego konfliktu.

Powodem - po raz kolejny - był kontrowersyjny wieniec Obywateli RP. Grupa od kilku miesięcy kładzie przed pomnikiem instalację z tabliczką "pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego" sugerującą, że za wypadek Tu-154M pod Smoleńskiej doszło z winy prezydenta.

- Dochodzi do bezczelnego, niesłychanego łamania prawa. Tolerowana jest agresja, którą można określić jednym słowem: putinada (...) Ci, którzy tutaj przychodzą (z wieńcem - red.) powinni być i będą przedmiotem zainteresowania służb specjalnych - tych prawdziwie polskich i prawdziwie polskich sądów - mówił przed południem Jarosław Kaczyński.

Miesięcznica smoleńska. Demonstranci wkraczają z "wieńcem", aktywistka pada na ziemię

Do eskalacji napięcia doszło około godziny 13, gdy grupa demonstrantów postanowiła umieścić wieniec przy pomniku. W gronie "broniących" znaleźli się m.in. Jacek Kurski oraz Antoni Macierewicz. Ten ostatni energicznie wymachiwał parasolem oraz przeciskał się między demonstrantami a funkcjonariuszami policji.

W pewnym momencie - z nieustalonych jeszcze przyczyn - jedna z osób protestujących upadła na ziemię. Okazało się, że to jedna z najbardziej rozpoznawalnych aktywistek znanej pod pseudonimem "Babcia Kasia".

Na nagraniu zarejestrowanym przez kamerę Polsat News widać, jak po upadku Katarzyna Augustyniak łapie się za lewą nogę poniżej kolana, a na jej twarzy rysuje się grymas niezadowolenia pomieszanego z bólem. Następnie kobieta kładzie się na posadzce.

Do akcji wkraczają błyskawicznie służby, tworząc kordon bezpieczeństwa wokół poszkodowanej. Następnie "Babcia Kasia" zostaje przykryta folią życia (srebrno-złotą) i czeka na przyjazd karetki. Wkrótce odjeżdża do szpitala.

Wokół pomnika wciąż zebrana jest garstka demonstrantów, przedstawicieli prawicy oraz policji. PiS zapowiedziało w mediach, że "miejsce pamięci ofiar katastrofy będzie pilnowane i ochraniane przed barbarzyńcami".

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      „Debata polityczna”. Grzegorz Schetyna: To wspólny cel koalicji
      „Debata polityczna”. Grzegorz Schetyna: To wspólny cel koalicjiPolsat News Polityka
      Przejdź na