Protest przy granicy z Niemcami. "Nie podrzucajcie nam swoich gości"

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
3,1 tys.
Udostępnij

"Niemcy, nie podrzucajcie nam swoich gości na próg", "Stop relokacji" - tego typu transparenty pojawiły się na sobotnim proteście w Zgorzelcu, który zebrał kilkaset osób. Organizatorem akcji był Robert Bąkiewicz. Polityk zaapelował o samoorganizację i pilnowanie przejść granicznych w obawie przed przerzucaniem migrantów z Niemiec do Polski. Do tłumu protestujących dołączyli politycy Prawa i Sprawiedliwości, domagając się ustanowienia stałych kontroli na granicy z naszym zachodnim sąsiadem.

Protest na granicy polsko-niemieckiej. Chodzi o kwestię migrantów
Protest na granicy polsko-niemieckiej. Chodzi o kwestię migrantówMaciej KulczyńskiPAP

To kolejny taki protest, poprzedni odbył się 8 marca na granicy z Niemcami w Słubicach; ich organizatorem jest działacz narodowy Robert Bąkiewicz oraz Kluby Gazety Polskiej.

Po polskiej stronie mostu granicznego w Zgorzelcu na obu pasach jezdni ustawiono symboliczne, drewniane szlabany z napisem: halt i stop. Po stronie niemieckiej tamtejsza policja zablokowała przejazd i granicę można było przekroczyć jedynie pieszo. Manifestujący trzymali transparenty z hasłami: "Niemcy, nie podrzucajcie nam swoich gości na próg", "Stop relokacji", "Polska chrześcijańska, nie muzułmańska". "Skandowano hasła: "Tu jest Polska", "Precz z Unią Europejską".

Bąkiewicz mówił, że postawione szlabany mają symbolizować niezgodę na inwazję migrantów do Polski, która - jego zdaniem - już się odbywa i jest częścią wojny hybrydowej prowadzonej wobec naszego kraju także przez naszego zachodniego sąsiada.

Zgorzelec. Protest przy granicy z Niemcami. Pojawili się posłowie PiS

Bąkiewicz zaproponował, by w ramach samoorganizacji pilnować wszystkich przejść granicznych na granicach z Niemcami. - Będziemy przekazywali sobie informacje, będziemy nagrywali tych, którzy dokonują przestępstwa. Będziemy pokazywali niemiecką policję, która wjeżdża tutaj bezprawnie. Będziemy pokazywali polskich policjantów i straż graniczną, jeśli również będą brali udział w tym przestępstwie - mówił.

Podczas manifestacji głos zabrali też dwaj posłowie Prawa i Sprawiedliwości Szymon Pogoda oraz Janusz Kowalski. Ten drugi domagał się m.in. natychmiastowego przywrócenia kontroli granicznych na przejściach z Niemcami.

Jasna deklaracja Tuska. "Polska nie będzie przyjmowała imigrantów"

Kontrole na granicy niemiecko-polskiej trwają od października 2023 roku. Prowadzone są w oparciu o procedurę Dublin III. Określa ona, że za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony w Unii Europejskiej odpowiedzialne jest co do zasady tylko jedno państwo członkowskie - zazwyczaj pierwsze państwo UE, którego granicę przekroczył starający się o ochronę cudzoziemiec. Na tej prawnej podstawie cudzoziemcy są zawracani do krajów odpowiedzialnych za rozpatrzenie ich wniosków uchodźczych.

W piątek premier Donald Tusk powiedział, że zamykanie granicy z Niemcami i przywracanie sytuacji sprzed wejścia do Unii Europejskiej jest niepotrzebne i uderzałoby w interesy zwykłych ludzi. Dodał, że zdaje sobie sprawę z tego, że Polska ma wieloletnią umowę z Niemcami o tzw. readmisji migrantów. - Większość państw europejskich ma takie umowy. Ale poinformowałem partnerów niemieckich, że ze względu na to, ilu przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy i ze względu na presję migracyjną na wschodniej granicy, Polska nie będzie przyjmowała imigrantów przyjeżdżających z innych krajów europejskich - powiedział szef rządu.

Także wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk jest zdania, że nie ma ani technicznej, ani wywiadowczej potrzeby, żeby wprowadzać kontrole graniczne na granicy polsko-niemieckiej. Jak podkreślił 19 marca w Sejmie, z rozmów ze strażą graniczną wynika, że w Polsce takie kontrole nie powinny być wprowadzane. Wskazał m.in., że takie rozwiązanie wiązałoby się z pozbawieniem pracy ok. 15 tys. ludzi pracujących na przygranicznych bazarach. Ponadto osoby z przygranicznych miejscowości miałyby utrudniony dojazd do pracy za granicą.

Pakt migracyjny. Duszczyk: Nie będzie ratyfikowane nic, co zagrażałoby bezpieczeństwu Polski

Duszczyk powtórzył także wówczas, że w kwestii paktu migracyjnego polskie stanowisko jest konsekwentne i niezmienne od początku kadencji. Polska sprzeciwia się zmianom w polityce Unii Europejskiej polegającym na forsowaniu wewnętrznych transferów migrantów pomiędzy państwami członkowskimi. - Nie będzie ratyfikowane nic z paktu, co w jakikolwiek sposób zagrażałoby bezpieczeństwu Polski - zaznaczył.

11 marca na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu KE przedstawiła propozycję nowych, unijnych zasad powrotów migrantów. Chodzi o stworzenie wspólnego dla wszystkich państw członkowskich systemu odsyłania migrantów, którzy nie posiadają prawa pobytu na terytorium UE. Nowe rozporządzenie ma uzupełnić pakt migracyjny. Zgodnie z nim wnioski o azyl mają być rozpatrywane szybciej i skuteczniej, ale żeby cały system mógł działać sprawnie należało wprowadzić także zasady umożliwiające odsyłanie migrantów w sytuacji, kiedy decyzja azylowa będzie odmowna.

Polska jest jednym z państw, które nie złożyły w Brukseli swojego planu wdrożenia tych przepisów. Rządzący wielokrotnie deklarowali, że Polska nie zamierza wdrażać zapisów paktu. W lutym premier Donald Tusk podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen powiedział, że "Polska nie będzie implementowała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe, jakiekolwiek kwoty migrantów w Polsce".

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Prezydenci i premierzy". Finansowanie Tarczy Wschód podzieliło polityków
      "Prezydenci i premierzy". Finansowanie Tarczy Wschód podzieliło politykówPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na