Anna Moskwa: Część próbek z Odry wyślemy do zagranicznych laboratoriów
- Podjęliśmy decyzję, że część próbek wyślemy do innych zagranicznych laboratoriów - powiedziała minister Anna Moskwa, po spotkaniu ministrów ds. środowiska i gospodarki wodnej Polski i Niemiec ws. zanieczyszczenia Odry. Dodała, że przeprowadzone zostaną kompleksowe sekcje zwłok śniętych ryb.
Minister Anna Moskwa podziękowała stronie niemieckiej za spotkanie i jednocześnie potwierdziła, że jest to druga rozmowa na temat skażenia Odry, a pierwsza odbyła się w formie zdalnej.
- Decyzją pana premiera Mateusza Morawieckiego w Polsce został powołany zespół ds. skażenia Odry. Równocześnie na poziomie wojewódzkim funkcjonują sztaby kryzysowe - powiedziała Moskwa. Doprecyzowała, że sztaby spotykają się codziennie, trwają też prace grup roboczych.
- Naszym podstawowym celem na dzisiaj jest zniwelowanie, zmitygowanie, potencjalnych negatywnych skutków, które może przynieść ten kryzys - dodała. - Równolegle prowadzimy prace nad jak najszybszą identyfikacją przyczyny i źródła potencjalnego skażenia - stwierdziła.
Skażenie Odry. Anna Moskwa: Część próbek wyślemy do zagranicznych laboratoriów
- W najbliższych godzinach wszystkie próbki będą poddane badaniom w kierunku poszukiwaniu około 300 potencjalnych wskaźników. Teraz badaniu podlegają pestycydy. Podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu kompleksowych sekcji zwłok ryb i dodatkowej analizy zachowania ryb, szczególnie w ostatnich momentach przed śnięciem. Analizujemy różne warianty, zarówno wariant wprowadzenia substancji niebezpiecznych - powiedziała Anna Moskwa.
Moskwa poinformowała, że podjęto decyzję "o przesłaniu części próbek do zagranicznych laboratoriów".
- Regularnie pobierane i badane są próbki wody. Na dziś jest to ponad 150 próbek. Wszystkie laboratoria pracują 24 godziny na dobę - podkreśliła. Dodała, że w wodzie "nie znaleziono substancji toksycznych", a w badaniach ryb "nie stwierdzono rtęci i metali ciężkich".
Skażenie Odry. Anna Moskwa: Potwierdzono podwyższony poziom tlenu
- To co stwierdziliśmy to podniesiony poziom tleny w rzece, który odbiega od typowych stężeń dla tego okresu letniego, wysokie temperatury, niski poziom wody, ale także brak rozkwitu, to może, choć nie musi wskazywać, że chodzi o nienaturalne pochodzenie - mówiła minister.
- Zakładając wariant wprowadzenia substancji, której nadal nie stwierdziliśmy, mogło dojść do dodatkowego utlenienia i sytuacji, którą na dzisiaj mamy - mówiła.
Minister klimatu i środowiska powiedziała, że "w trybie ciągłym prowadzone są kontrole podmiotów, które prowadzą działalność gospodarczą, przemysłową wzdłuż rzeki".
Skażenie Odry. Spotkanie polskich i niemieckich ministrów.
"Razem z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem rozmawiamy z minister środowiska Niemiec Steffi Lemke oraz ministrami Axelem Voglem i Tillem Backhausem na temat sytuacji na Odrze" - napisała na Twitterze szefowa resortu klimatu.
Ze strony Polski w konferencji prasowej oprócz minister Moskwy udział biorą minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
Z strony Niemiec w konferencji udział biorą: Federalna Minister Środowiska, Ochrony Przyrody, Bezpieczeństwa Jądrowego i Ochrony Konsumentów Steffi Lemke, Minister Rolnictwa, Klimatu i Środowiska Kraju Związkowego Brandenburgia Axel Vogel i Minister Ochrony Klimatu, Rolnictwa, Wsi i Środowiska Kraju Związkowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego Till Backhaus.
Skażenie Odry. Śnięte ryby w rzece
Od końca lipca obserwowany jest pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.
Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i w dolnośląskim.
