Andrzej Duda reaguje po spotkaniu z Kelloggiem. Będzie posiedzenie RBN

Paulina Eliza Godlewska
Joanna Mazur
Kamila Baranowska

Paulina Eliza Godlewska, Joanna Mazur, Kamila Baranowska

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
3,2 tys.
Udostępnij

- W moim osobistym przekonaniu Ameryka weszła bardzo mocno do gry, jeśli chodzi o zakończenie wojny na Ukrainie - przekazał prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z gen. Keithem Kelloggiem. Jednocześnie zapewnił, że USA nie planują zmniejszenia obecności wojsk amerykańskich w tej części Europy. Prezydent ogłosił również, że na poniedziałek zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Po spotkaniu Andrzeja Dudy z gen. Kellogiem Interia rozmawiała z najbliższymi współpracownikami prezydenta.

Prezydent Andrzej Duda zwołuje posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Prezydent Andrzej Duda zwołuje posiedzenie Rady Bezpieczeństwa NarodowegoRadek PietruszkaPAP

Spotkanie polskiego prezydenta ze specjalnym wysłannikiem Stanów Zjednoczonych ds. Ukrainy i Rosji trwało ponad godzinę i ze strony polskiej uczestniczyli w nim m.in. szef oraz wiceszef Biura Polityki Międzynarodowej, szef gabinetu prezydenta, a także członkowie BBN.

- Pan generał będzie się udawał właśnie na Ukrainę (...). Dzisiaj przeprowadziliśmy długą rozmowę na temat sytuacji bezpieczeństwa w naszej części Europy, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji w Ukrainie w związku z trwającą rosyjską agresją - przekazał prezydent.

- Przedstawiałem generałowi to, jak my postrzegamy sytuację na Ukrainie, (...) jak wygląda kwestia kolejnych incydentów prowokowanych przez Rosję, także na naszym niebie.(...) Mówiłem generałowi, jak odbieramy zachowania rosyjskie, wystąpienia rosyjskich przedstawicieli - relacjonował spotkanie Duda.

Andrzej Duda: Ameryka weszła bardzo mocno do gry

Prezydent przypomniał, że w piątek spotkał się z szefem Pentagonu Petem Hegsethem.

- Mam pełny przegląd sytuacji, jeżeli chodzi o obecne działania podejmowane przez Stany Zjednoczone. (...)  W moim osobistym przekonaniu Ameryka weszła bardzo mocno do gry jeśli chodzi o zakończenie wojny na Ukrainie - dodał. - Znam prezydenta Donalda Trumpa, wiem, że jest człowiekiem niezwykle stanowczym i kiedy działa, to działa w sposób bardzo zdeterminowany, zazwyczaj skuteczny. W związku z powyższym spodziewam się, że rzeczywiście dojdzie do przynajmniej przerwania walk, a mam nadzieję, że zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę - dodał.

Andrzej Duda podkreślał, że "przede wszystkim musi zostać przywrócony sprawiedliwy pokój, bo tego niezwykle potrzebuje Ukraina". - Kwestia jest tylko tego, jakie warunki zostaną wynegocjowane i tutaj potrzebna jest bardzo stanowcza polityka. Wierzę, że taką stanowczą politykę prezydent Donald Trump będzie umiał prowadzić- ocenił.

Prezydent zwołuje posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego

- Jako Polska mamy dzisiaj w ręku silny atut - wszyscy przedstawiciele administracji amerykańskiej, łącznie z prezydentem Donaldem Trumpem podkreślają, że jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem. Realizujemy nasze zobowiązania, które podjęliśmy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego odpowiedzialnie i spokojnie - mówił prezydent.

- Dzisiaj mówi się o tym, że Polska w sposób spokojny, konsekwentny i pewny buduje potencjał, który służy nie tylko Rzeczypospolitej, ale także - w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego - do zapewnienia bezpieczeństwa w naszej części Europy - dodał.

Przekazał, że jesteśmy wskazywani jako "de facto lider w NATO - jeżeli chodzi o poziom wydatków na obronność w stosunku do PKB", w związku z czym możemy być spokojni, że "absolutnie żadna pod tym względem krytyka ze strony sojuszników nas nie dotyka i dotknąć absolutnie nie może, bo jesteśmy w absolutnej czołówce".

- Zostaliśmy zapewnieni (...), że nie ma absolutnie żadnych zamiarów amerykańskich co do tego, aby obniżać aktywność w naszej części Europy, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa, zmniejszać liczbę amerykańskich żołnierzy - podkreślił prezydent. - Możemy się raczej spodziewać wzmocnienia amerykańskiej obecności. Mam nadzieję, że Fort Trump, o którym mówiliśmy w czasie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa, naprawdę powstanie powstanie i że będzie taka bardzo silnie zakorzeniona amerykańska obecność militarna w naszym kraju - mówił Duda.

Prezydent zapewnił, że przedstawił znaczenie Polski dla całego Regionu Europy Środkowej. 

- Uważam, że jest czas w tej chwili, aby te zagadnienia przedyskutować na polskiej scenie politycznej w szerokim gronie, dlatego zdecydowałem, że zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Odbędzie się w przyszły poniedziałek, kiedy będziemy znali już rezultaty spotkań w Kijowie, do których dojdzie w najbliższych dniach. Będziemy również więcej wiedzieli na temat na temat wstępnych ustaleń dotyczących przyszłości rozmów pokojowych  - przekazał Duda.

- Chciałbym, aby przyszli przedstawiciele sceny politycznej, abyśmy  te kwestie mogli spokojnie omówić, także relacjonując spotkania z przedstawicielami administracji amerykańskiej, z wysłannikami prezydenta Donalda Trumpa, żebyśmy mogli zdecydować co do kolejnych kroków, które my, jako państwo, będziemy podejmowali - dodał.

Andrzej Duda zaapelował również o zachowanie spokoju. - Proszę się nie niepokoić, proszę zachować spokój - mówił. - Sytuacja - jestem przekonany, jest absolutnie  pod kontrolą - dodał.

Spotkanie w mediach społecznościowych skomentował również gen Keith Kellogg. "Miałem dziś wspaniałe spotkanie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Prawdziwy przyjaciel Ameryki i wolności. Dziękuję panie prezydencie za pańskie przywództwo i przyjaźń" - napisał.

Prezydencki minister dla Interii: Bardzo dobre spotkanie

- To było bardzo dobre spotkanie, które przebiegło w przyjaznej atmosferze i pokazało, jak dużym uznaniem cieszy się pan prezydent Andrzej Duda wśród naszych amerykańskich partnerów - komentuje na gorąco w rozmowie z Interią Wojciech Kolarski, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta.

- To efekt wieloletniego budowania relacji z amerykańskimi partnerami. To wszystko teraz procentuje, w kluczowym dla Polski momencie. Generał Kellog sam podkreślał, że na konsultacje przed spotkaniem z prezydentem Zełenskim przyjechał osobiście tylko do Warszawy - dodaje minister Kolarski. Zdradza też, że wizyta gen. Kelloga odbyła się na prośbę strony amerykańskiej.

Zapytaliśmy nasze źródła w Pałacu Prezydenckim, czy przed spotkaniem prezydenta z gen. Kellogiem były rozmowy na linii prezydent-premier lub prezydent-MSZ. Usłyszeliśmy, że minister Sikorski przekazał prezydentowi informacje, pozyskane podczas rozmów na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Współpracownicy prezydenta podkreślają, że prezydent niezmiennie stoi na stanowisku, by wyłączyć sprawy bezpieczeństwa z bieżącego, politycznego konfliktu.

Marcin Przydacz zwraca uwagę, że Andrzej Duda jest ostatnią osobą, z którą gen. Kellog rozmawiał przed rozpoczęciem negocjacji w sprawie zakończenia wojny.

- Wiadomo, że zawsze ten ostatni rozmówca ma duży wpływ i nawet jeśli stanowisko prezydenta nie przekona gen. Kelloga w 100 procentach, to jest szansa, że w pewnych kwestiach go zainspiruje i przede wszystkim wyposaży w naszą perspektywę, która dla wielu polityków nie jest wcale oczywista - przekonuje w rozmowie z Interią poseł PiS i były szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy,

Rozmowy w Rijadzie

W tym samym czasie, we wtorek, w Rijadzie odbyło się spotkanie przedstawicieli Stanów Zjednoczonych z rosyjskimi dyplomatami, którego tematem były rozmowy pokojowe, mające na celu zakończenie wojny w Ukrainie. Spotkanie w Arabii Saudyjskiej odbyło się bez udziału Kijowa, który informował, że nie dostał zaproszenia.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Budka w "Graffiti": Nie ma na dziś mowy o wysyłaniu polskich wojsk na Ukrainę
      Budka w "Graffiti": Nie ma na dziś mowy o wysyłaniu polskich wojsk na UkrainęPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na