Andrzej Duda podziękował za rządy PiS. "Osiągnęliśmy bardzo dużo"
Oprac.: Kajetan Leśniak
Prezydent Andrzej Duda podziękował politykom, którzy przez ostatnie osiem lat tworzyli rząd Prawa i Sprawiedliwości. W swoim wpisie w mediach społecznościowych wyraził wdzięczność pełniącym w tym okresie funkcję premiera Mateuszowi Morawieckiemu i Beacie Szydło, a także wszystkim ministrom z ich gabinetów. Stwierdził, że od 2015 roku wspólnie "osiągnęli bardzo wiele". Kilka godzin wcześniej Sejm nie udzielił wotum zaufania gabinetowi Mateusza Morawieckiego.
W poniedziałek, chwilę po godz. 16 dobiegły końca ośmioletnie rządy PiS. Sejm nie udzielił wotum zaufania gabinetowi utworzonemu przez Mateusza Morawieckiego. Decyzja posłów była równoznaczna z uruchomieniem tzw. drugiego kroku konstytucyjnego. Następnie Sejm wybrał nowego Prezesa Rady Ministrów, którym został Donald Tusk.
Andrzej Duda podziękował za rządy PiS. "Osiągnęliśmy bardzo dużo"
Krótko po głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego prezydent Andrzej Duda podziękował politykom PiS. Jak podkreślił, był to według niego okres owocny, w trakcie udało się wiele osiągnąć.
"Dziękuję Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i Premier Beacie Szydło oraz Ministrom za 8 lat współpracy. Od 2015 roku prowadziliśmy razem Polskie Sprawy. Były momenty ważne i trudne, chwile sukcesów i problemów. Osiągnęliśmy bardzo dużo realizując to, co obiecaliśmy Polakom. Dziękuję!" - napisał na portalu X (wcześniej Twitter) prezydent Duda.
Upadł rząd Mateusza Morawieckiego. Powstał po desygnacji prezydenta
Po wyborach z 15 października, w których PiS osiągnął najwyższy wynik, jednak nie zapewnił sobie większości parlamentarnej, wszystkie oczy skierowały się na prezydenta Dudę. To do niego należał wybór, komu przydzielić funkcję utworzenia rządu. Swoją decyzję ogłosił w orędziu do narodu, po przeprowadzeniu negocjacji z przedstawicielami partii, które weszły do Sejmu.
Choć Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica od początku zapowiadały chęć utworzenia rządu i wystawiły wspólną kandydaturę Donalda Tuska, prezydent postanowił desygnować na premiera Mateusza Morawieckiego. Podczas oficjalnej ceremonii w Pałacu Prezydenckim Duda wyraził nadzieję, że politykowi PiS uda się zbudować rząd, który uzyska poparcie większości parlamentarnej.
Nadzieje prezydenta się nie spełniły. 27 listopada Mateusz Morawiecki zaprezentował nowy gabinet, który jednak upadł dwa tygodni później. Podczas głosowania nad wotum zaufania uzyskał poparcie 190 posłów PiS i Kukiz'15. Przeciwko było 266 członków Sejmu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
