Widoki jak z filmów fantasy. Gdzie na wakacje w 2025 roku?
Początek roku to czas na postanowienia noworoczne i snucie podróżniczych planów. A styczeń to też idealny moment na rozpoczęcie oszczędzania właśnie na kolejne wyjazdy. W końcu pojawia się też nowy zasób dni urlopowych gotowych do rozplanowania i wykorzystania w 2025 roku. Jakie kierunki warto wziąć pod uwagę?

W 2025 roku dobrze rozważyć sprawdzone, ale wciąż nieoblegane kierunki.
Wakacje 2025. Zielone królestwo herbaty - Sri Lanka
Królestwem herbaty jest oczywiście wyspa Cejlon, czyli Sri Lanka. To kraj, który staje się coraz bardziej popularny w wyborze polskich turystów i podróżników. Pozostaje jednak niezadeptany przez tłumy z różnych zakątków świata.
Na Sri Lankę możesz dostać się z biurem podróży lub na własną rękę. Obie opcje są atrakcyjne, jednak ta druga pozwoli na zwiedzanie wyspy nieutartymi szlakami. Można to zrobić samemu, przeszukując internet w ramach inspiracji, które miejsca odwiedzić.
Można też skorzystać z usług lokalnego przewodnika. To dość popularna i bezpieczna alternatywa. Taki przewodnik może towarzyszyć w podróży przez cały wyjazd. Na pewno zobaczysz dzięki niemu miejsca niedostępne dla zwykłego turysty i poznasz kulturę cejlońską od środka.
Na wyspie Cejlonu możesz podziwiać nie tylko rajskie plaże i pola uprawne herbaty. Perła Oceanu Indyjskiego szczyci się przede wszystkim dzikością natury. Znajdziesz tam niesamowite parki narodowe pośród dziewiczej dżungli. Masz szansę wybrać się także na jedyne w swoim rodzaju Safari. Ale nie będzie to konieczne, żeby spotkać dzikie zwierzęta, bo... bywa, że przechadzają się lankijskimi drogami.
Ciekawostką jest to, że fauna na Sri Lance jest tak bogata, że istnieje tam mnóstwo gatunków ptaków, które jeszcze nie zostały opisane.
Na Sri Lance warto zatrzymać się w małym butikowym hotelu. Takie miejsca charakteryzują się tym, że są dość kameralne, ale nie brakuje im luksusowych udogodnień. Najczęściej znajdują się w środku dżungli, więc efekty dźwiękowe i zapachowe są w cenie pokoju!
Wakacje 2025. Kraina pachnąca kawą - Kolumbia
Jeśli nie jesteś fanem herbaty, ale za to nie wyobrażasz sobie dnia bez filiżanki kawy... może warto iść tym tropem i wybrać się w zupełnie przeciwnym kierunku świata - do królestwa pachnącego aromatycznym, ziemistym napojem. Mowa oczywiście o kawie i o jej stolicy, czyli Kolumbii.
Planując podróż do tego kraju na pewno zastanowisz się czy Kolumbia jest bezpieczna? Ciężko na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie, ale żadnemu miejscu na świecie nie możemy dać stuprocentowej gwarancji.
Pewne jest to, że Kolumbia to przede wszystkim kraj pełen barw. Jego mieszkańcy są przyjaźnie nastawieni do turystów, ponieważ to oni pomagają im odbudować gospodarkę po latach wojen narkotykowych. Obrazy, które znamy z popularnych seriali są stworzone na faktach, ale tak ten kraj wyglądał w latach 80. i 90. poprzedniego wieku. Od 2007 roku turystyka w Kolumbii kwitnie. Z roku na rok ten kraj odwiedza coraz więcej osób.
Nic dziwnego, ponieważ to państwo Ameryki Południowej zachwyca różnorodnością. Znajdziesz tam niesamowicie długie rajskie plaże, palmy, przepyszne jedzenie, którego nie spróbujesz nigdzie indziej, kolorowe miasta, urokliwe miasteczka... Kolumbia to też zielone płuca Ziemi, czyli Amazonia pełna rezerwatów przyrody, które z kolei są domem tysięcy gatunków zwierząt.
Kolumbia to zdecydowanie kraj, który trzeba zwiedzić wzdłuż i wszerz. Warto zaplanować sobie na to co najmniej dwa tygodnie. Możesz to zrobić na własną rękę, jak i korzystając z oferty biura podróży.
Wyprawa po widoki z najpiękniejszych filmów
Na szczęście po soczyście zielone krajobrazy nie trzeba wybierać się aż do Amazonii. Niesamowicie malownicze tereny są prawie na wyciągnięcie ręki. Kojarzą się głównie z widokówkami z filmów o Harrym Potterze czy z Władcą Pierścieni. Znajdują się w krainie podzielonej na pół - ale tylko pod względem uwarunkowania terenu, bo jego mieszkańcy są niezwykle silnie związani z całym swoim krajem.
To miejsce to oczywiście Szkocja dzieląca się na Highlands (tereny górzyste) i Lowlands (tereny nizinne). To właśnie ta pierwsza część Szkocji czeka na odkrywców, którzy cenią sobie przede wszystkim czas spędzony w naturze.
Żeby podziwiać najpiękniejsze miejsca w tej części Wielkiej Brytanii, najlepiej będzie wypożyczyć samochód. Wśród Szkotów popularnym sposobem zwiedzania gór i dolin jest podróżowanie kamperem, nawet przy mało atrakcyjnych warunkach pogodowych. To dlatego, że Highlands to bardzo rozległe tereny, a kempingowanie na dziko jest w tym kraju dozwolone. Można więc nocować w najpiękniejszych zakątkach, stosując się do podstawowych zasad, które wiążą się z zadbaniem o otaczającą cię naturę.
Wybierając się na wycieczkę po Szkocji, nie zapomnij z domu paszportu i pamiętaj, że ruch jest tam lewostronny. Po szkockich drogach jeździ się całkiem przyjemnie, bo mieszkańcy raczej stosują się do zasad ruchu drogowego i są jego uprzejmymi uczestnikami. Nic w tym dziwnego - Szkoci to przesympatyczny naród!
Szlakiem fal oceanu
W średniowieczu pielgrzymowali tam głównie chrześcijanie, dziś niezależnie od wyznawanej wiary - surferzy. Co ich tak przyciąga? Oczywiście nic innego, jak ocean. O Nazaré, bo o tym miasteczku mowa, usłyszysz, że można zobaczyć tam największe na świecie fale. Siegnąć mogą nawet trzydziestu metrów.
Ci bardziej odważni nie zadowalają się samym widokiem, tylko ruszają im naprzeciw. Przeciętny turysta może podziwiać zmagania surferów z plaży lub z najlepszego punktu widokowego: Fortu świętego Michała Anioła.
Jeśli zdecydujesz się na podróż do Nazaré właśnie po to, by zobaczyć ten ogromny cud natury - wybierz się tam wiosną lub jesienią. Wtedy jest największa szansa na ujrzenie gigantycznej fali.
Żeby wybrać się do tej portugalskiej miejscowości, najlepiej polecieć samolotem do Lizbony. Następnie czeka cię podróż samochodem lub międzymiastowym autobusem. Portugalia to kraj tzw. vanlife'u, więc świetnym pomysłem będzie zaplanowanie Nazaré na trasie dłuższej wycieczki kamperem.
Wakacje 2025 w Polsce. Gdzie się wybrać?
Magiczna Szwajcaria... ale ta kaszubska! To malowniczy region Kaszub niedaleko Gdańska, który nazywany jest właśnie Szwajcarią Kaszubską. I to już od ponad 150 lat. Obejmuje ona teren Kartuz, Żukowa i Sierakowic, rozciągając się aż do Kościerzyny i Gdańska.
Jeśli cenisz sobie historie z odrobiną magii w tle, na pewno zaciekawi cię tajemnica kamiennych kręgów, które znajdują się tam od około dwóch tysięcy lat. Niektórzy uważają, że kamienie wydzielają nietypową energię i posiadają nadnaturalną moc. W przeszłości kręgi zostały tworzone na miejscach pochówku ludów ze Skandynawii, które zamieszkiwały te tereny. Najprawdopodobniej stały się także miejscem spotkań starszyzny plemion.
Szwajcaria Kaszubska to kolejna propozycja dla osób ceniących sobie relaks wśród przyrody. Znajdziesz tu jeziora, rzeki, łąki, lasy i niewielkie góry, czyli wszystko to, co najpiękniejsze w naszym kraju. Kaszuby charakteryzują się też przepyszną lokalną kuchnią i niezwykłą kulturą.