Jest jedyną mieszkanką wyspy. Spełniono jej marzenie
Oprac.: Aleksandra Czurczak
80-letnia, jedyna mieszkanka greckiej wyspy Kinaros otrzymał osła jako towarzysza - podał grecki CNN. Akcje znalezienia i dostarczenia zwierzęcia seniorce zorganizował dziennikarz Vasilios Saribalidis. Rezultatem swojej misji podzielił się w mediach społecznościowych.
Jedyna mieszkanka odległej greckiej wyspy Kinaros - 80-letnia Irene Katsotourchi, zwana pieszczotliwie panią Rinios - marzyła o posiadaniu osła, który będzie towarzyszyć jej na wyludnionej wyspie.
Jak podaje CNN, życzenie kobiety spełniło się za sprawą dziennikarza Vasiliosa Saribalidisa oraz jego fanów. Odpowiedniego osła odnaleziono na Krecie. Zwierzę najpierw przetransportowano do Aten, gdzie otrzymało niezbędne dokumenty oraz zaczipowano je. Dla osła sprowadzono też siodło specjalnie z Salonik. Ostatecznie zwierzę trafiło na Kinaros.
Grecka wyspa Kinaros. Samotna seniorka otrzymała osła
Saribaldis efektem całej akcji pochwalił się w mediach społecznościowych. Na zdjęciach widać szczęśliwą właścicielkę zwierzęcia.
"Po długim czasie, wielkim wysiłku i dzięki zaangażowaniu wielu przyjaciół, którzy wierzyli w tę misję, osioł, o którego prosiła pani Rinios, dotarł do nowego domu" - napisał dziennikarz.
Kobieta samotnie zamieszkuje wyspę. Jak się tam znalazła?
Irini Katsoturchi urodziła się na wyspie Amorgos i dorastała na Kinaros. Kiedy wyszła za mąż, para mieszkała na Kalimnos, a później małżonkowie wyemigrowali do Australii.
Gdy wrócili do Grecji, postanowili osiedlić się na stałe właśnie na Kinaros, czyli odległej wyspie na Morzu Egejskim. Nazwę nadano jej od karczochów, z których kiedyś słynęła. Kinaros położona jest około 160 mil na południowy wschód od Aten.
Jak podaje CNN 80-latka mieszka sama na wyspie od śmierci męża w 2013 roku. Na co dzień Irini towarzyszy pies Siva i kilka kur. Na wolności na wyspie żyją też owce i kozy.
Źródła: CNN Greece, The Greek Herald
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
