Unia Europejska szuka rozwiązań, aby przeciwdziałać masowemu marnowaniu żywności i dlatego rozważa rezygnację z podawania daty przydatności w przypadku niektórych produktów spożywczych sprzedawanych w sklepach. Wynika to stąd, że większość konsumentów nie odróżnia stwierdzeń "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed". Zdaniem urzędników prowadzi to do wyrzucania jedzenia, które niejednokrotnie wciąż zachowuje swoje wartości odżywcze i nadal można je bezpiecznie zjeść. Komisja Europejska już pracuje w Brukseli nad stosownymi wytycznymi. Co zmieni się na etykietach żywności? Komisja Europejska zaproponowała, aby na żywności oprócz zwrotu "najlepiej spożyć przed" pojawiał się także napis "często dobre po" lub "często dobre dłużej". Taką opcję ma rozpatrzyć Parlament Europejski. Jeżeli nowe przepisy wejdą w życie, konsumenci będą mogli w znaczący sposób ograniczyć marnowanie jedzenia, które w wielu przypadkach nadaje się jeszcze do spożycia nawet po terminie zamieszczonym na opakowaniu. Ile jedzenia marnujemy w Polsce i Europie? Polski Instytut Ekonomiczny oszacował, że Polska jest na piątym miejscu wśród krajów Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o marnowanie żywności. Polacy rocznie wyrzucają do kosza około 5 mln ton jedzenia. Dane są równie alarmujące także w innych krajach. Według Eurostatu w Europie wytwarza się prawie 57 mln ton odpadów żywnościowych. Zobacz więcej: Naukowcy doszli do niepokojących wniosków: Jedzenie frytek może prowadzić do depresji Aż 55 proc., czyli blisko 31 mln ton, to odpady pochodzące z gospodarstw domowych. Oznacza to, że statystyczny Europejczyk wyrzuca 127 kg jedzenia, a ponad 8 mln ton żywności ląduje w śmietniku z powodu błędnej interpretacji oznaczeń na etykietach. To dlatego zmiana etykiet na niektórych produktach może pomóc rozwiązać ten ogólnoeuropejski problem. Jakie produkty obejmą nowe przepisy? Jeżeli na produktach znajduje się informacja "najlepiej spożyć przed", oznacza to, że określona jest data, do której produkt zachowuje swoje właściwości i się nie zepsuje. To, że termin ten upłynie wcale nie musi oznaczać, że żywność już nie nadaje się do spożycia. Okazuje się, że nie wszyscy konsumenci to wiedzą i traktują m.in. makarony, kasze, kawę, herbatę, ryż, żółty ser albo produkty w puszkach po przekroczeniu daty na opakowaniu jak przeterminowane. To właśnie w przypadku wymienionej żywności Komisja Europejska szykuje wspomniane zmiany. "Należy spożyć do..." - czy ten zapis zniknie z etykiet? Warto pamiętać, że jeśli na produktach takich jak mięso, świeże ryby, nabiał, sałatki i niepasteryzowane soki widnieje napis "należy spożyć do", oznacza to, że po terminie wymieniona żywność może nie zachować swoich właściwości, a po przekroczeniu tej daty produktów nie powinno się spożywać. Nie zawsze jednak jedzenie nadaje się do wyrzucenia po tym terminie. Stąd też część państw członkowskich Unii Europejskiej wystąpiła już z pomysłem, aby zrezygnować z takiego oznaczania niektórych towarów. Według ekspertów konsumenci są w stanie sami ocenić przydatność żywności, a sugestywny napis może skłaniać do wyrzucania jedzenia, które wciąż nadaje się do spożycia. Zmiany mogą wejść w życie nawet do końca 2023 roku. Producenci jednak mogą potrzebować nieco więcej czasu, aby przygotować nowe etykiety, wdrożyć oznakowanie i ustalić, gdzie ma się ono znaleźć.