Porzucone w lesie kury miały ptasią grypę. Do gry wkroczyła policja
Znalezione na terenie woj. warmińsko-mazurskim dwa skupiska martwych kur były zarażone ptasią grypą - potwierdził lekarz weterynarii z Nidzicy, opierając się na powtórnych wynikach badań. Sprawą zajęła się lokalna policja, która szuka sprawcy. W lesie porzucono w sumie ponad 700 kur. Potwierdzenie obecności ptasiej grypy zmienia kwalifikację czynu z wykroczenia na przestępstwo.

Leśnicy z nadleśnictwa Nidzica (woj. warmińsko-mazurskie) odkryli przed tygodniem, że w lesie koło Napierek w gminie Janowiec Kościelny ktoś wyrzucił prawie 500 martwych kur. Niedaleko tego miejsca znaleźli kolejne 230 sztuk, umieszczone w workach. O sprawie powiadomili policję i służby weterynaryjne. Pobrano próbki do badań, padłe ptaki uprzątnięto i zabrano do utylizacji, miejsca ich znalezienia zdezynfekowano.
Uzyskane pod koniec zeszłego tygodnia wyniki badań laboratoryjnych, wykonanych w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Gdańsku, potwierdziły obecność wirusa grypy ptaków u padłych kur. W celu ostatecznego potwierdzenia wyniku, próbki przekazano do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach, który jest krajowym laboratorium referencyjnym w zakresie grypy ptaków.
Ptasia grypa w Polsce. Wykonano powtórne badanie, wynik pozytywny
- Instytut w Puławach potwierdził wynik wcześniejszych badań z Gdańska - poinformował we wtorek powiatowy Lekarz Weterynarii w Nidzicy Jarosław Wydrachowski.
Przekazał też, że zidentyfikowano szczep wirusa H5N1, czyli wysoce zjadliwej grypy ptaków. Jak dodał, na tym etapie działania inspekcji weterynaryjnej zostały zakończone, a wyniki badań zostaną przekazane do organów ścigana, których rolą będzie wykrycie sprawcy.
W sprawie wywiezienia do lasu ok. 700 martwych kur policja z Nidzicy prowadzi na razie czynności wyjaśniające. Potwierdzenie obecności wirusa grypy ptaków ma znaczenie dla kwalifikacji prawnej czynu. Może zostać on potraktowany jako przestępstwo, a nie wykroczenie polegające na zaśmiecaniu lasu. Za takie przestępstwo - zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia zwierząt i zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt - grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Powiat mławski. Martwe kury w lesie, były zarażone ptasią grypą
Dwa podobne przypadki wyrzucenia do lasu znacznej ilości padłego drobiu wykryto ostatnio również w pobliskim powiecie mławskim, w woj. mazowieckim.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Mławie Roman Domański przekazał, że najpierw natrafiono na ok. 350 martwych kur w okolicach wsi Krzywonoś, a następnie w pobliżu miejscowości Wyszyny Kościelne odnaleziono 30 zawiązanych worków z padłym drobiem i kilkanaście sztuk luzem. Dodał, że w obu tych przypadkach są dodatnie wyniki na obecność grypy ptaków. - O sprawie jest powiadomiona policja i prokuratura - zaznaczył.
Grypa ptaków (Avian influenza) jest chorobą zakaźną zwierząt podlegającą obowiązkowi zwalczania. Stwarza zagrożenie przede wszystkim dla ptaków - zarówno dzikich, wolnożyjących, jak i dla drobiu hodowanego przez ludzi. Pod pojęciem ptasiej grypy kryją się różne podtypy wirusów różniące się zjadliwością i zakaźnością.
Ptasia grypa u człowieka. Stwierdzono pierwszy przypadek
W Interii pisaliśmy o pierwszym przypadku ptasiej grypy u człowieka. Chorobę stwierdzono u trzyletniej meksykańskiej dziewczynki. Dziecko przebywa w szpitalu, jest w ciężkim stanie.
"Jak dotąd nie ma dowodów na trwałą transmisję wirusa z człowieka na człowieka" - poinformowało w oświadczeniu meksykańskie Ministerstwo Zdrowia. Jak dodano, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uważa, iż ryzyko, jakie stwarza wirus dla ogółu społeczeństwa, jest niskie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!