Rosyjska baza wojskowa, według doniesień "Kyiv Post" mieściła się na południowo-wschodnich obrzeżach Aleppo. To tam Rosjanie mieli produkować i testować drony, które następnie prawdopodobnie trafiały na ukraiński front. "Ponadto zaatakowana baza była wykorzystywana przez Rosjan do produkcji 'improwizowanych ładunków wybuchowych'. Na miejscu składowano ich głowice" - wskazali dziennikarze. "Kyiv Post" opublikował nagranie udostępnione portalowi przez oficera wywiadu, który brał udział w akcji. Na początku materiału widać kartkę z charakterystycznym symbolem ukraińskich służb. W nagraniu zamieszczono również zdjęcia rosyjskiej bazy. Materiał finalnie kończy się potężną eksplozją bunkra, który po chwili staje w płomieniach. Syria. Ataki Ukraińców na Rosjan Wywiad nie podaje oficjalnego bilansu ataku. Nieznana jest zarówno liczba zabitych i rannych, jak i liczba zniszczonych dronów i głowic. To kolejna operacja ukraińskiego wywiadu w Syrii. Poprzednia miała miejsce w lipcu 2024 r., gdy grupa "Chemik" zaatakowała użytkowane przez Rosjan lotnisko Kuweires na wschód od Aleppo. Do poprzednich akcji dochodziło również na początku czerwca tego roku. "Kyiv Post" publikował wówczas materiały dokumentujące ataki ukraińskich sił specjalnych na punkty kontrolne, patrole i kolumny sprzętu wojskowego na Wzgórzach Golan. Rosja otwiera centra rekrutacji Dziennikarze przypominają, że Rosja stworzyła w Syrii centra rekrutacji najemników. Po otrzymaniu paszportu Syryjczycy kierowani są na ukraiński front. "W maju 2023 r. Kyryło Budanow, szef wywiadu obronnego Ukrainy, obiecał 'zniszczyć rosyjskich zbrodniarzy wojennych w dowolnym miejscu na świecie, gdziekolwiek się znajdują'. Oprócz Syrii ukraińskie siły specjalne Głównego Zarządu Wywiadowczego kontynuują polowanie na prokremlowskich najemników PKW Wagnera w Sudanie i innych częściach kontynentu afrykańskiego" - wskazano. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!