Skuteczne uderzenie w rosyjską bazę. Ukraińcy wybrali nietypowy kierunek
Agenci Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy z grupy "Chimik" zaatakowali rosyjską bazę wojskową w Syrii. Według wstępnych doniesień operacja miała miejsce na południowo-wschodnich obrzeżach Aleppo, a celem było miejsce produkcji dronów bojowych.
O zaskakującej misji agentów ukraińskiego wywiadu pisze portal Kyiv Post, powołując się na źródła w służbach. Dziennikarzom udało się także dotrzeć do materiału wideo, na którym widoczne są symbole grupy "Chimik" tuż obok rosyjskiej bazy.
Uderzenia na obiekt dokonano najprawdopodobniej przy użyciu małych bezzałogowców. Na miejscu trwała produkcja i testy dronów bojowych, które trafiają do rosyjskiej armii i są wykorzystywane w wojnie z Ukrainą.
Z informacji pokazanych przez źródła wynika, że w bazie doszło do serii eksplozji. Najprawdopodobniej wybuchły składy amunicji. Nie ma jednak oficjalnego potwierdzenia, jak mocno uszkodzona została rosyjska baza.
Wojna w Ukrainie. Agenci wywiadu atakują poza granicami kraju
To nie pierwszy przypadek, gdy ukraińskie służby specjalne dokonały ataku na rosyjskie obiekty znajdujące się w Syrii. Do podobnego zdarzenia doszło pod koniec lipca. Wówczas celem było lotnisko Kuweires, położone na wschód od Aleppo.
Do ataku doszło dzień po spotkaniu prezydenta Rosji Władimira Putina z prezydentem Syrii Baszarem al-Assadem. Na zajmowanym przez Rosjan lotnisku wojskowym zniszczony został między innymi mobilny kompleks walki elektronicznej.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Przedstawiciele Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy tłumaczyli wówczas, że miejsce to było wykorzystywane do szkolenia zagranicznych najemników, którzy byli wysyłani do walki na ukraińskim froncie.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!