Media o sukcesie Ukrainy. Armia mknie w głąb Rosji
Siły zbrojne Ukrainy pokonały kolejne kilometry w głąb obwodu kurskiego - podaje amerykański Instytut Badań nad Wojną. Ukraińskie i zachodnie media piszą o ponownym sukcesie Kijowa na terenie Rosji. Kreml informuje o "odparciu ataku", jednak nagrania publikowane w sieci świadczą o czymś innym.
Amerykański Instytut Badań nad Wojną na podstawie danych geolokalizacyjnych wskazuje, że w piątek siły ukraińskie posunęły się kilka kilometrów w głąb obwodu kurskiego.
Jak podaje "The New Voice of Ukraine", ukraińskie wojska przy wsparciu dronów i czołgów przedarły się przez nowy odcinek rosyjskiego terytorium.
Forbes porównuje tę sytuację do sukcesu z 6 września, kiedy to Ukraina rozpoczęła ofensywę na obwód kurski.
Obwód kurski. Ukraina pokonuje kolejne kilometry w głąb Rosji
Amerykański dwutygodnik podaje, że na nagraniu z dronów, które pojawiło się w sieci, widać, że wojska ukraińskie przedarły się przez barykady, okopy i betonowe konstrukcje, ale napotkały ostry opór ze strony Federacji Rosyjskiej.
Kreml przekazał wówczas, że jego żołnierze rzekomo "odparli ukraiński atak przy wsparciu samolotów wojskowych i ogniu artylerii".
Z kolei ukraińscy żołnierze 116. Brygady "Khorne Group", którzy brali udział w tej akcji, zdementowali oświadczenie Kremla. Udostępnili w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać jak ukraińska kolumna pancerna przekroczyła granicę, a następnie z dużą prędkością przemieszczała się drogami prowadzącymi do miasta, które znajduje się pięć km od granicy z Ukrainą.
Media o postępach Ukrainy w obwodzie kurskim
O przemieszczaniu się wojsk Ukrainy w głąb Rosji poinformował również kanał NEXTA na platformie X. W swoich mediach społecznościowych napisał, że siły zbrojne Ukrainy "posunęły się nawet o pięć kilometrów".
Kanał podał też informację o pojmaniu wojsk Kadyrowa. Wojska Kadyrowa - inaczej zwani także kadyrowcami - to żołnierze przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa, którzy wspierają rosyjską armię w wojnie z Ukrainą.
Na moment publikacji artykułu, żadna ze stron nie potwierdziła informacji o pojmaniu czeczeńskich żołnierzy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!